Dla wielu branż – jak np. linii lotniczych – ograniczenia związane z pandemią oznaczały konieczność radykalnych redukcji zatrudnienia, które objęły dziesiątki tysięcy pracowników. Są jednak sektory gospodarki – przede wszystkim związane z IT i nowymi technologiami, które zatrudniają na potęgę. Np. chiński gigant e-commerce Alibaba chce zatrudnić 5 tys. osób.
-
- •9 cze 2020 23:11

Alibaba zapowiedział, że zwiększy liczbę miejsc pracy o 5 tys. do końca roku, ze względu na większy popyt na swoje usługi. Kryzys związany z koronawirusem spowodował bowiem lawinowy wzrost zainteresowania transmisjami strumieniowymi, połączeniami wideo i przechowywaniem danych.
Nowe miejsca pracy powstaną w działach obsługi sieci, baz danych, serwerów, układów scalonych i sztucznej inteligencji. Według firmy badawczej Gartner Alibaba jest obecnie największym dostawcą usług chmurowych w Azji i trzecim co do wielkości na świecie.
- Transformacja cyfrowa firm w Chinach, która - jak szacowano wcześniej - miała trwać od trzech do pięciu lat, prawdopodobnie zakończy się jeszcze w tym roku – mówi cytowany przez CNN Money Jeff Zhang, prezes Alibaba Cloud Intelligence.
zobacz też: Roszady na szczycie władzy w Alibabie
Zwiększenie zatrudnienia idzie w parze z inwestycjami w technologie. Alibaba zapowiedział w kwietniu inwestycje rzędu 200 mld juanów (28 mld dolarów) w ciągu najbliższych trzech lat na budowę kolejnych centrów danych.
zobacz też: Google zapowiedział potężne inwestycje w centra danych i biura 1
Przychody z chmury obliczeniowej wzrosły w roku podatkowym 2020 do 40 mld juanów (5,7 mld dolarów), czyli o 62 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Podczas pandemii wzrosło bezrobocie. Jednak nadal istnieją firmy rekrutujące w obliczu katastrofy gospodarczej, ponieważ zmieniające się nawyki konsumentów zmuszają firmy z różnych branż do gromadzenia talentów.
Ten trend dotyczy również innych firm technologicznych. Nowych pracowników do obsługi usług chmurowych poszukują również m.in. Amazon i Google.
Zapotrzebowanie na usługi w chmurze rośnie na całym świecie, ponieważ coraz więcej osób pracuje i uczęszcza na zajęcia w domu podczas pandemii koronawirusa. Niektóre uniwersytety przygotowują się do prezentacji wykładów online w przyszłym roku, a wielu szuka dostawców do zarządzania kopiami zapasowymi danych
Google Meet, firma oferująca usługi komunikacji wideo, odnotowała 30-krotny wzrost wykorzystania od stycznia, dodając około 3 milionów nowych użytkowników i obsługując 3 miliardy połączeń wideo dziennie.
Komunikator Slack zyskał od lutego do kwietnia 12 tys. nowych klientów korzystających z płatnej wersji, w sumie zaś przybyło 90 tys, nowych użytkowników.


KOMENTARZE (0)