- Autor: Jolanta Miśków
- •20 lis 2017 6:00
Fakt, że firmy wypuszczają na rynek produkt w danej wersji i w konkretnym momencie nie jest dziełem przypadku. To przemyślana strategia, za którą często stoją coolhunterzy, czyli łowcy trendów. Czym się dokładnie zajmują?

Praca coolhuntera to obserwacja i analiza rynku, która pozwala mu go świadomie kontrolować. – Naszym zadaniem jest wskazanie, w jakim momencie i w jakiej formie powinien zostać wypuszczony na rynek dany produkt – mówi Agnieszka Świst-Kamińska, style coach, doradca ds. wizerunku, CEO Szkoły Męskiego Stylu oraz coolhunterka.
– Można powiedzieć, że kreujemy trendy, wypuszczamy je w odpowiednim momencie i obserwujemy, czy rynek je przyjmie. Jeśli coś się spodoba, wtedy wypuszczamy tego więcej, aż dochodzi do kulminacji sprzedaży. W momencie kiedy słupki sprzedaży spadają, coolhunterzy znowu robią analizę rynku i po raz kolejny wspierają marketing, po to żeby wyszedł nowy model Mercedesa, komputera czy smartfona – wyjaśnia Agnieszka Świst-Kamińska.
Są coolhunterzy, którzy wspierają modę, architekturę czy duże koncerny związane z motoryzacją. – Wszystko zależy od działki, w której ktoś się specjalizuje. Praca coolhuntera jest dopełnieniem jego wykształcenia. Nie można być ekspertem od wszystkiego – dodaje Agnieszka Świst-Kamińska.
Jak pracuje łowca trendów? Coolhunter może być freelancerem i wspomagać firmy, często start-upy, we wprowadzeniu na rynek odpowiednio opakowanego produktu lub też pracować w korporacji jako wsparcie PR-u i marketingu.
Świst-Kamińska przyznaje, że zainteresowanie tym zawodem – choć w Polsce jeszcze mało popularnym – rośnie. – Młodzi chcą mieć wpływ na produkty, które wchodzą na rynek i tym właśnie, jako coolhunterzy, się zajmujemy – mówi.
O tym, jak można zostać coolhunterem dowiecie się z nagrania wideo poniżej.



KOMENTARZE (0)