Pracy najcześciej szukamy przez znajomych

Taki sam odsetek badanych zgłosił, że w poszukiwaniach korzysta ze wsparcia Urzędu Pracy. Jednak ta informacja niewiele mówi – zarejestrowanie się w urzędzie i odpowiadanie na przedstawione przez „pośredniak” oferty jest konieczne, by zachować prawa bezrobotnego. Trudno więc powiedzieć, ilu szukających zatrudnienia faktycznie z własnej woli powierzyłoby swoje zawodowe losy w ręce pracowników UP.

Najmniej wierzą w możliwość znalezienia pracy dzięki ofertom osoby, które powracają na rynek pracy po przerwie. Korzysta z ogłoszeń 38 procent takich bezrobotnych, podczas gdy tę formę wybiera 52 procent absolwentów, rozpoczynających szukanie zatrudnienia. Podobał się artykuł? Podziel się!