Całus w policzek na pożegnanie, dołączenie do CV zdjęcia topless czy przyjście w imieniu męża, który jest robotny, ale i nieogarnięty... Praca rekruterów pełna jest takich opowieści. Sprawdźcie co jeszcze spotyka ich na co dzień...
- Widzimy, że podejście kandydatów do rekrutacji z biegiem lat ulega wyraźnej zmianie. Przede wszystkim dziś zatrudnienie zmieniamy o wiele częściej niż jeszcze dekadę temu. To sprawia, że szczególnie młodsze pokolenia mają za sobą w bardzo młodym wieku znacznie więcej rozmów kwalifikacyjnych niż na przykład ich rodzice. Przestaliśmy społecznie traktować rozpoczęcie nowej pracy jako ogromny życiowy przełom, a zaczęliśmy ją traktować jako zmianę, o której decydujemy sami - komentuje Paulina Rezmer, senior PR specialist w OLX.
Jak dodaje, to podejście zniwelowało też strach przed utratą pracy. Wszystko to sprawia, że rekrutacja stała się dla kandydatów częstszym i mniej stresującym procesem. Być może właśnie w tych przemianach należy szukać przyczyn wszystkich zaskakujących zachowań podczas rekrutacji, nad którymi jednak warto popracować - z myślą o tworzeniu marki osobistej... O co chodzi?
OLX w badaniu pozwoliło opowiedzieć rekruterom o najbardziej nietypowych sytuacjach, z jakimi zmierzyli się w czasie pracy. Łatwo nie mają...
Wśród wielu barwnych opowieści znalazły się m.in. badania krwi od weterynarza zamiast CV, płacz, odbieranie prywatnych telefonów, pocałowanie rekrutera w policzek na pożegnanie, a nawet… przyjście na rozmowę kwalifikacyjną w zastępstwie męża, która twierdziła, że „chłop dobrze pracuje, choć jest nieogarnięty”. Wśród wielu zaskakujących przypadków znalazła się i kandydatka, która oprócz CV dołączyła do oficjalnej korespondencji zdjęcie topless... Padały również pytania o wynagrodzenie osób prowadzących rekrutację.
Przy takim zestawie barwnych sytuacji, rozmowa z kandydatem na "podwójnym gazie", który od czasu do czasu zamiast przecinka użyje słowa na "k", czy też próba poderwania rekrutera wypadają bardzo blado. Tym bardziej, że takie zdarzenia są częstym elementem rozmowy o pracę.
Czytaj więcej: Tylko co 10. kandydat jest zadowolony z rekrutacji. Oto najczęstsze błędy rekruterów
I tak, około 17 proc. respondentów przyznało, że kandydatom zdarzyło się podczas w czasie kwalifikacyjnej przekląć, niemal 44 proc. stwierdziło, że zdarza się to, ale niezwykle rzadko. Nagminne jest także narzekanie na poprzedniego pracodawcę. Ponad połowa rekruterów (54,7 proc.) wskazuje, że zdarza się to nieco rzadziej niż w co drugiej rozmowie. Jedynie 23,4 proc. uznało, że dzieje się to bardzo rzadko.
Aż 23,4 proc. odpowiadających na pytania rekruterów podało, że kandydatom zdarza się przyjść na spotkanie pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. U niespełna 44 proc. pracowników działów HR zdarzyło się, że kandydat uciekł z miejsca spotkania rekrutacyjnego lub niespodziewanie rozłączył się podczas rekrutacji online - po tym, jak usłyszał trudne czy niespodziewane pytanie. A aż 43,8 proc. osób zwróciło uwagę, że osoba aplikująca do nowej pracy... podrywała rekrutera.
Dyskwalifikacja na starcie
Badanie OLX pokazuje również, że kandydaci zapominają o tym, że CV to dokument, który powinien przedstawiać ich w jak najlepszym świetle.
Tymczasem aż 50 proc. spośród HR-owców i rekruterów zwróciło uwagę na poważne błędy zauważane częściej niż w co piątej aplikacji. Część z nich już na starcie dyskwalifikuje kandydatów...
Dla 68,8 proc. to niechlujne napisana aplikacja i błędy językowe. Aż 50 proc. za niedopuszczalne uważa podanie nieprawdziwych informacji, które łatwo zweryfikować, a 40,6 proc. twierdzi, że natychmiast odrzuca te aplikacje, które zawierają niepoważne i zbyt osobiste zdjęcie. Na dalszych pozycjach znajdują się aplikacja na wiele stanowisk w tej samej firmie oraz niepoważnie sformułowania w sekcji dotyczącej doświadczenia.
Kandydaci często mało profesjonalnie przygotowują się też do rozmów – nieco ponad 53 proc. pytanych pracowników działów HR mówi, że osoby aplikujące o pracę mają małą wiedzę na temat firmy, w której chcą pracować, choć – co należy docenić – znają nazwę stanowiska, którego dotyczy rozmowa.
Blisko 28 proc. respondentów twierdzi, że biorący udział w rekrutacji nie wiedzą o firmie nic i nie pamiętają nawet nazwy posady, o którą się ubiegają. Ponad połowa poproszonych o odpowiedź rekruterów odpowiedziała także twierdząco na pytanie, czy zdarzyło się, że kandydat przyszedł na spotkanie, myśląc, że rozmowa dotyczy zupełnie innego stanowiska.
- Dobre CV to podstawa, by zostać zaproszonym na rozmowę rekrutacyjną. Kolejnym elementem jest spotkanie, do którego warto się gruntownie przygotować. W pierwszej kolejności powinniśmy poszukać informacji dotyczących nowej firmy - m.in. jej produktów, usług, kluczowych osiągnięć i planów na przyszłość. Brak podstawowej wiedzy na temat organizacji będzie świadczył, że nie podjęliśmy minimum działań, aby przygotować się do spotkania - a to może wykluczyć nas z dalszego procesu rekrutacji - mówi Justyna Bojda, Managing Consultant w firmie Michael Page.
Z kolei jakiś czas temu Joanna Hnatkowska, ówczesna HR specialist w GoldenLine radząc jak napisać dobre CV, wskazywała, że podsumowanie zawodowe, czyli bardzo ważne element CV, powinno jasno odnosić się do oczekiwań potencjalnego pracodawcy.
- Jeśli pracodawca w ofercie pracy zaznaczył, że poszukuje kandydatów z konkretnym doświadczeniem, kierunkowym wykształceniem, umiejętnościami i biegłą znajomością języka obcego, a my spełniamy te warunki - podsumowanie zawodowe powinno zawierać te kwestie - komentuje Joanna Hnatkowska.
Dlatego też pisanie CV należy zacząć od bardzo uważnego przeczytania ogłoszenia. Z reguły nie ma w nim bowiem przypadkowych sformułować. Uważna lektura pozwoli nam zatem odpowiedzieć samemu sobie na pytanie, czy aby na pewno chcemy tam pracować i uniknąć ewentualnych niemiłych niespodzianek w przyszłości.
Dekalog kandydata
By rozmowa kwalifikacyjna przebiegała jak najpłynniej, eksperci OLX Praca przygotowali 10 wskazówek, z którymi powinien zaznajomić się każdy kandydat. Choć część z przykazań może brzmieć jak banał, to z doświadczeń osób rekrutujących wynika, że warto wskazać najważniejsze zasady podczas poszukiwania nowej pracy.
1. Nie spóźnij się! Pamiętaj, że pierwsze wrażenie to często połowa sukcesu. O ile 10 minut nie wydaje się "przestępstwem", o tyle z całą pewnością np. półgodzinne opóźnienie jest wyraźnym okazaniem braku szacunku wobec pozostałych uczestników spotkania. Jeśli stoisz w korku lub komunikacja miejska się spóźnia - po prostu zadzwoń i przeproś.
2. Pamiętaj, kto podczas rozmowy jest kandydatem, a kto rekruterem – to partnerskie spotkanie, ale często proporcje w zadawaniu pytań i odpowiadaniu na nie zostają mocno zachwiane. Na dociekliwe pytania i ustalanie szczegółów współpracy przyjdzie czas na dalszych etapach rekrutacji.
3. Rozmowa o pracę to sytuacja oficjalna. Oczywiście nie musisz przychodzić w najlepszym garniturze czy butach na obcasie, ale pamiętaj, żeby nie spoufalać się ze swoimi rozmówcami. Powinieneś pokazać się z najlepszej, zawodowej strony. Załączanie prywatnych zdjęć do CV również nie jest dobrym pomysłem.
4. CV powinno bazować na twoich rzeczywistych umiejętnościach. Kłamstwo w tym wypadku ma wyjątkowo krótkie nogi. Niekompetencja często wychodzi na jaw podczas rozwiązywania zadania rekrutacyjnego lub w pierwszych dniach pracy.
5. Hobby to często test na twoją prawdomówność. W sekcję zainteresowań wpisuj to, co rzeczywiście lubisz robić w wolnym czasie. Często to pretekst do rozluźniającej pogawędki czy sprawdzenia twojej wiarygodności. Jeżeli nie czytałeś więc żadnej z książek naszej najnowszej noblistki, może nie wpisuj w CV zainteresowania literaturą współczesną lub doprecyzuj, że czytasz głównie kryminały lub komiksy.
6. Przygotuj się do rozmowy. Sprawdź, czym dokładnie zajmuje się firma, do której aplikujesz, dowiedz się, jak poprawnie wymawia się jej nazwę, pomyśl, jakie wartości mógłbyś wnieść do nowego miejsca pracy. Czasami wystarczy zrobić niewielki internetowy research, by zdobyć najpotrzebniejsze informacje.
7. Języki obce – pamiętaj, że ich poziom, który wpisujesz w swoje CV, często jest weryfikowany krótką wymianą zdań już podczas pierwszej rozmowy kwalifikacyjnej. W tej kwestii również warto być uczciwym.
8. Naucz się w odpowiedni sposób opowiadać także o swoich porażkach – to częste pytanie podczas pierwszych spotkań z rekruterem. Przygotuj przed rozmową kilka swoich największych sukcesów oraz pouczających projektów, w których nie wszystko poszło zgodnie z planem.
9. Rekrutacja online to wciąż oficjalne spotkanie – oprócz tego, że powinieneś się do niej przygotować dokładnie tak samo, jak w przypadku realnych spotkań, to pamiętaj, że warto odbywać rozmowy w nieco innym stroju niż piżama, w cichym, schludnym miejscu oraz uprzedzić domowników o spotkaniu online.
10. Nie załamuj się, jeśli Ci nie wyjdzie. Rozmowy kwalifikacyjne to doświadczenie jak każde inne. Warto wyciągać z niego konstruktywne wnioski i unikać wcześniej popełnionych błędów. Jeżeli będziesz uczciwy w kwestii swoich umiejętności i kompetencji, to masz naprawdę niewielką szansę na całkowitą kompromitację. Zawsze warto też poprosić rekruterów o informację zwrotną – wtedy dowiesz się, nad czym konkretnie warto popracować, jakie umiejętności powinieneś doszlifować oraz co podczas spotkań z rekruterami zostało przez Ciebie zrealizowane w przemyślany i ciekawy sposób.
KOMENTARZE (3)