Uniwersytet w Białymstoku stworzył we współpracy z przedsiębiorcami inicjatywę pod nazwą „Symulatory rozmów kwalifikacyjnych”. Podczas serii spotkań studenci i absolwenci spotkają się z doświadczonymi rekruterami, by zdobyć wiedzę o tym, czego od kandydatów oczekują pracodawcy.

- Wiemy, że rozmowy kwalifikacyjne są stresujące, zwłaszcza dla tych, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy. Dlatego postanowiliśmy pomóc poszukującym zatrudnienia młodym ludziom przygotować się do spotkań z potencjalnymi pracodawcami, a nikt nie zrobi tego lepiej niż specjaliści, którzy od lat zajmują się w swoich firmach rekrutacją - mówi Marcelina Wojno, kierująca Biurem Karier Uniwersytetu w Białymstoku.

Czytaj więcej
Niecała 1/3 Polaków ocenia sytuację w Polsce jako dobrąDo stworzenia "Symulatorów rozmów kwalifikacyjnych” biuro zaprosiło firmy, które współpracują z uczelnią. Do akcji włączyły się już cztery podmioty - Brand Distribution, Sempai, Transcom oraz WestRock. Rekruterzy zaproponowali konkretne stanowiska, których dotyczyć będą symulowane rozmowy. To między innymi export assistant, account manager, konsultant ds. obsługi klienta czy kontroler jakości. Zainteresowani są umawiani na konkretny termin i godzinę spotkania.
Pierwszy „symulator” odbędzie się 15, a ostatni – 30 marca. W sumie w czterech marcowych spotkaniach może wziąć udział 24 studentów i absolwentów największej podlaskiej uczelni. Rekrutację prowadzi Biuro Karier UwB.


KOMENTARZE (0)