Ponad 600 nowych miejsc pracy zamierza stworzyć w Radomiu firma QFG Food, specjalizująca się w wytwarzaniu convenience food, czyli tzw. „żywności wygodnej”.
• Inwestycja zlokalizowana jest przy ul. Energetyków na terenie Podstrefy Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
• Firma QFG Food kupiła go od spółki Wodociągi Miejskie w Radomiu.
• W ramach inwestycji szacowanej na 170 mln zł ma powstać m.in. ubojnia drobiu i dwa zakłady przetwórcze.
"Planujemy docelowo zatrudnić ponad 600 osób. Inwestycja szacowana jest na 170 mln zł" - zapowiedział podczas uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego prezes firmy Jarosław Krzyżanowski. Ubojnia ma powstać w ciągu 1,5 roku. W kolejnych etapach inwestycji budowane będą zakłady przetwórcze.
Według członka zarządu woj. mazowieckiego Rafała Rajkowskiego, tak duża inwestycja będzie impulsem dla rozwoju Radomia i regionu radomskiego.
Prezydent Radomia Radosław Witkowski podkreślił, że dzięki działalności firmy QFG Food w tym mieście szansę na znalezienie pracy mają osoby bez doświadczenia zawodowego i specjalnych kwalifikacji.
Witkowski zaznaczył, że od dwóch lat bezrobocie w Radomiu spada. Obecnie jest na poziomie 15,9 proc. Na 14,2 tys. zarejestrowanych w urzędzie pracy bezrobotnych blisko 7,8 tys. nie posiada kwalifikacji zawodowego lub doświadczenia. I to oni - jak powiedział prezydent Radomia - znajdą zatrudnienie w ubojni. W zakładzie wykorzystane zostaną najbardziej zaawansowane technologie uboju i rozbioru, pozwalające na uzyskanie docelowej wydajności nawet 270 tys. sztuk na dobę.
Trzon produkcji QFG Food Group zlokalizowany jest w podradomskich Pionkach. Krzyżanowski zapowiedział zainwestowanie tam w ciągu najbliższych 5 lat blisko 400 mln zł, co będzie się wiązało ze stworzeniem około 1000 nowych miejsc pracy. Firma QFG Food od wielu lat specjalizuje się w wytwarzaniu convenience food, czyli tzw. "żywności wygodnej", gotowej do spożycia bezpośrednio po podgrzaniu. Głównymi odbiorcami wyrobów QFG są sieci handlowe i gastronomiczne. Około 80 proc. produkcji trafia na rynki europejskie, pozostała część do Polski.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
KOMENTARZE (0)