Włączenie osób z niepełnosprawnościami w pełne funkcjonowanie w społeczeństwie to jest wielkie wyzwanie - powiedziała wiceminister edukacji Marzena Machałek podczas konferencji poświęconej problematyce osób niepełnosprawnych na rynku pracy.

We wtorek odbyła się konferencja organizowana przez Państwową Inspekcję Pracy, poświęcona problematyce osób niepełnosprawnych na rynku pracy, promowaniu aktywizacji zawodowej poprzez wymianę doświadczeń oraz kwestii zatrudniania osób niepełnosprawnych.
"Włączenie osób, dzieci, rodzin, które mają osoby niepełnosprawne w pełne funkcjonowanie w społeczeństwie to jest wielkie wyzwanie" - powiedziała wiceminister.
Czyta też: Niepełnosprawni na rynku pracy. Polska wciąż w ogonie
"Często mamy postawy opiekuńcze, ale brakuje działań, które pozwolą nie tylko na zaopiekowanie się osobą, która ma problem, ale przede wszystkim danie instrumentów, które pozwolą funkcjonować w życiu" - wskazała.
Machałek podkreślała, że przed systemem edukacji stoi ogromne wyzwanie. Podała, że w Polsce jest ok. 3-4 proc. dzieci z niepełnosprawnościami, z czego 67 proc. w szkołach ogólnodostępnych i przedszkolach.
"To, co przygotowaliśmy, jako Ministerstwo Edukacji i Nauki to są działania, które trwają już parę lat poprzez powołanie zespołów, przygotowanie założeń, wprowadzenie ustaw, które mają na celu mądre zaopiekowanie się rodziną, która ma osoby niepełnosprawne" - mówiła.
Czytaj też: Niepełnosprawni chcą pracować zdalnie, ale takich ofert pracy brak
"Rodzina będzie dostawała odpowiednie wsparcie, które nie wyłączy i nie zastąpi rodziny, tylko wesprze rodzinę tak, aby mogła funkcjonować, żyć i wychowywać dziecko" - zaznaczyła.
Wiceminister wspomniała, że od 1 marca do szkół ogólnodostępnych trafiło 180 mln zł przeznaczonych na zajęcia psychologiczno-pedagogiczne. Dodała również, że od 1 września do szkół i przedszkoli trafi ponad 520 mln zł przeznaczonych na specjalistów z różnych dziedzin - mogą to być stanowiska pedagoga specjalnego np. logopeda czy psycholog.
"Zmieniamy model wczesnego wspomagania nie tylko dziecka, ale także rodziny oraz chcemy, aby myślano o dzieciach z niepełnosprawnościami jak o wielkim wyzwaniu, a nie problemie. To, do czego powinna szkoła przygotowywać to nie tylko do tego, żeby być dobrym pracownikiem, ale przede wszystkim być dobrym człowiekiem" - wskazała.
"To jest absolutna zmiana, że określiliśmy standardy i przygotowane są na to dodatkowe środki; Chcemy trafniej kierować i adresować środki do dzieci, które tego potrzebują" - podkreśliła.


KOMENTARZE (0)