×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Niejednolity obraz rynku pracy. Firmy zwalniają, ale też zatrudniają

  • Justyna Koc
    jk
  • 30 kwi 2020 12:45

W marcu bezrobocie spadło zaledwie o 0,1 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca, ale to cisza przed burzą. Eksperci podkreślają, że wzrost bezrobocia dopiero przed nami.

Niejednolity obraz rynku pracy. Firmy zwalniają, ale też zatrudniają
(Fot. Shutterstock)
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
  • Skutki COVID-19 na rynku pracy nie są natychmiastowe, dlatego - w opinii specjalistów - wzrost stopy bezrobocia będzie widoczny w kolejnych miesiącach.
  • Artur Skiba, prezes Antal spodziewa się przyrostu bezrobocia w kwietniu do minimum 6 proc. w skali kraju, a w maju - do 7-7,5 proc.
  • Dr Rafał Towalski z SGH szacuje zaś, że na koniec roku bezrobocie dojdzie do 10 proc.

Z danych GUS wynika, że stopa bezrobocia rejestrowanego w marcu 2020 r. wyniosła 5,4 proc. i była niższa o 0,1 proc. niż w lutym. Stoi to w pozornej sprzeczności z informacjami dotyczącymi zwolnień (takie decyzje podjęło ok. 16 proc. przedsiębiorstw).

- Wyniki marcowe mogą być echem początku roku, kiedy to raczej dominowała narracja prosperity i deficytu siły roboczej - twierdzi dr Rafał Towalski ze Szkoły Głównej Handlowej.

Zakłócenia w danych 

- Należy pamiętać, że pierwsze wypowiedzenia zostały wręczone na koniec marca, więc - przy najkrótszych terminach wypowiedzenia - zobaczymy je dopiero w danych z kwietnia, a w przypadku pozostałych - z maja i czerwca - dodaje Katarzyna Lorenc, ekspertka ds. rynku pracy i efektywności zarządzania w BCC.

Na dane te będą wpływać też zmiany w rejestracji bezrobotnych, które teraz realizowane są online, co stanowi dla mnóstwa osób dużą zmianę i wyzwanie. Wielu nie będzie mieć uprawnień, by otrzymać status bezrobotnego.

- Część ludzi - z obawy o pracę - przeszło na zwolnienia oraz skorzystało z zasiłków opiekuńczych - mimo, że ich firmy mają nadal zapotrzebowanie na pracę. Spowodowało to duże komplikacje organizacyjne – wyjaśnia Joanna Torbé, ekspertka BCC ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych.

To kolejny element komplikujący ocenę danych, jakie będziemy otrzymywać w kolejnych miesiącach. Ostatecznie liczba, którą poda Główny Urząd Statystyczny, będzie zatem istotnie zaniżona. 

Monika Fedorczuk, ekspert Konfederacji Lewiatan zaznacza natomiast, że opublikowane przez GUS dane opierają się na rejestrach powiatowych urzędów pracy. Nie każda osoba, która utraciła pracę, ma osobistą motywację do takiej rejestracji - szczególnie, że kwota zasiłku dla bezrobotnych pozostaje relatywnie niska.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Niejednolity obraz rynku pracy. Firmy zwalniają, ale też zatrudniają

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA