- Rola informacji zwrotnej jest nie do przecenienia zarówno dla rekrutowanego, jak i pracodawcy.
- Aż 9 na 10 liczy, że poznają takie przyczyny przynajmniej podczas jednego z etapów starania się o pracę.
- Jak wynika z badania, zaledwie 12 proc. rekruterów kontaktuje się ze wszystkim aplikującymi w danym procesie rekrutacyjnym.
Z raportu eRecruiter ”Candidate Experience w Polsce” wynika, że aż 57 proc. badanych z tej grupy oczekuje, że otrzymają uzasadnienie odrzucenia ich aplikacji niezależnie od tego, w którym momencie procesu rekrutacji zostaną wykluczeni. Aż 9 na 10 liczy, że poznają takie przyczyny przynajmniej podczas jednego z etapów starania się o pracę – po wysłaniu CV, po udziale w jednym spotkaniu lub jeśli dotarli do ostatniej fazy.
Co ważne, dla kandydatów niemal równie istotne jest otrzymanie wiadomości o zakończeniu procesu rekrutacyjnego. Oczekuje jej niezależnie od okoliczności 43 proc. specjalistów, a przynajmniej na jednym z etapów – 71 proc.
Czytaj też: Oferty pracy owiane tajemnicą. Dlaczego rekruterzy pomijają pewne kwestie?
- Rola informacji zwrotnej jest nie do przecenienia zarówno dla rekrutowanego, jak i pracodawcy. To istotna kwestia zwłaszcza w przypadku osób, które nie zostają zatrudnione. Przede wszystkim ważne jest, aby nie trzymać kandydata w niepewności. Warto zacząć od najprostszych kwestii, takich jak np. sprawne wysyłanie aplikującym wiadomości o odrzuceniu z rekrutacji czy o jej zakończeniu - mówi Julia Urbańska, marketing & customer experience senior manager, eRecruiter.
- Można pokusić się jednak o więcej. Osoby, które zostały wykluczone już na etapie wyboru CV, docenią informacje o tym, jakich podstawowych kryteriów selekcji nie spełniły. Z kolei kandydaci zapraszani na rozmowy powinni otrzymać np. ocenę wykonanych podczas niej zadań rekrutacyjnych. Firma, która dba o komunikację z kandydatami, zyskuje na wiarygodności i zostawia po sobie dobre wrażenie u rekrutowanych - dodaje.
Informacja zwrotna okiem pracodawcy
Według odpowiedzi pracodawców informacja zwrotna od firm dociera do specjalistów zdecydowanie rzadziej niż tego oczekują. Rekruterzy najczęściej udzielają informacji o niezakwalifikowaniu do dalszego etapu rekrutacji tylko kandydatom biorącym udział w przynajmniej jednym spotkaniu – deklaruje to 47 proc. z pracodawców. Do wszystkich aplikujących odzywa się zaledwie 12 proc. rekruterów.
Podobnie jest w wypadku wiadomości o zakończeniu procesu rekrutacji - 55 proc. firm kieruje ją wyłącznie do osób, które zaproszono przynajmniej na jedną rozmowę o pracę, a 31 proc. - do każdego, kto wysłał CV.
Jak zauważa Karol Abelski, HR business partner w ITI Neovision, zdolność udzielania informacji zwrotnej osobom, które nie otrzymały zatrudnienia, to ważny element budowy opinii o firmie wśród kandydatów.
- W Canal+ realizujemy politykę dbania o każdego, kto bierze udział w rekrutacjach. Robimy to dzięki stałej, terminowej komunikacji, przyjaznemu prowadzeniu kandydata przez cały proces oraz spersonalizowanej informacji zwrotnej. Według moich doświadczeń to właśnie te elementy, szczególnie udzielanie informacji zwrotnej osobom odrzuconym, są kluczem do budowania pozytywnego wizerunku pracodawcy. Candidate experience w dużym stopniu przekłada się na jakość i liczbę przyszłych aplikacji o pracę - mówi Karol Abelski.
Również w Shell Business Operations Kraków kandydaci mogą liczyć na rzetelny feedback po rozmowie kwalifikacyjnej. Każda osoba, która była na rozmowie rekrutacyjnej, dostaje merytoryczną informację zwrotną. Warto dodać, że firma zatrudnia ok. 1 tys. pracowników rocznie.
- Nawet jeśli komuś nie udało się pozytywnie przejść procesu rekrutacji, to dostaje od nas informację o tym, co poszło źle, jakie są jego mocne strony, a także nad czym powinien popracować. Warto podkreślić, że 80 proc. osób, które brały udział w naszych rekrutacjach, wskazało w ankiecie wysoki poziom profesjonalizmu oraz lepszego zorganizowania niż u konkurencji - mówi Maciej Wituszyński, menedżer ds. rekrutacji w Shell Business Operations Kraków.
Takie podsumowanie pozwala na uzyskanie ważnych wskazówek na przyszłość. Informacja zwrotna to moment wyciągnięcia wniosków i refleksji nad dalszym kreowaniem własnej kariery.
Kontakt pozytywnie nastraja kandydata
Jak pokazują wyniki badania eRecruiter, umiejętne prowadzenie komunikacji z kandydatem ma niebagatelny wpływ na ogólny wizerunek pracodawcy na rynku. Negatywne doświadczenia wyniesione z procesu rekrutacji zmieniają nastawienie do marki w przypadku aż 65 proc. badanych specjalistów. Ponadto 68 proc. z nich nie zaaplikuje ponownie do firmy, z której takie wrażenia wynieśli a 45 proc. - będzie odradzać aplikowanie do niej innym osobom.
- Warto dbać o szybkie i sprawne przygotowanie informacji zwrotnej, a także standaryzację tego procesu. Nie każdy kandydat będzie oczekiwał bardzo szczegółowego omówienia swojego CV czy rozmowy kwalifikacyjnej. Każdy chce jednak wiedzieć, jakim wynikiem skończył się dla niego proces rekrutacyjny. Pomocne w tym obszarze są technologie - zaznacza Julia Urbańska.
Raport „Candidate Experience” wskazuje, że nieotrzymanie pracy nie musi oznaczać automatycznie negatywnego nastawienia kandydata do firmy. 42 proc. specjalistów badanych przez eRecruiter, którzy nie zostali zatrudnieni w ostatniej rekrutacji, pozytywnie ocenia sam proces selekcji. Sprawna komunikacja z kandydatem ułatwia pozostawianie takich pozytywnych wrażeń u kandydatów.
Komunikacja na miarę oczekiwań
W Polsce rośnie liczba firm, które w obszarze komunikacji z kandydatem sięgają po ciekawe rozwiązania, często proste do wdrożenia. Mają one znaczący wpływ na pozytywne zmiany w postrzeganiu tych marek przez kandydatów. Dla przykładu, Renault Retail Group czy mBank opracowały rozwiązania, które zarówno usprawniają komunikację z rekrutowanymi, jak i wspierają specjalistów HR w ich codziennej, wymagającej pracy.
- Kandydat aplikuje na wiele stanowisk, oczekując że w każdym z procesów otrzyma informację zwrotną o statusie swojej aplikacji. Rekruter z kolei selekcjonuje codziennie kilkadziesiąt CV i spotyka się z kilkoma kandydatami. Kluczowe jest zadbanie o interesy obu stron w zakresie komunikacji. W mBanku staramy się, by każdy aplikujący otrzymał informację zwrotną. Stworzyliśmy kilka wzorów wiadomości, które wysyłamy kandydatom w zależności od etapu rekrutacji. Każdy z szablonów możemy personalizować, dodając istotne dla kandydata informacje - komentuje Agnieszka Szostek, starszy specjalista ds. rekrutacji i mobilności wewnętrznej w mBanku.
W Renault Retail Group Warszawa także wykorzystywane jest wsparcie systemu, który dba o wsparcie rekrutera w procesie udzielania informacji zwrotnej rekrutowanym. Ponadto, firma wprowadziła także politykę przekazywania wiadomości odrzuconym osobom, zapraszanym wcześniej na rozmowy kwalifikacyjne. Zgodnie z nią każdy taki kandydat jest informowany o wyniku w rozmowie telefonicznej, zazwyczaj przez rekrutującego go menedżera.
Mail i telefon - najlepsze dla kandydata
Jak pokazuje raport „Candidate Experience”, wielu kandydatów nadal preferuje sprawdzone od dawna sposoby przekazywania informacji. W trakcie badania zapytano specjalistów o kilka znanych sposobów kontaktu aplikujących z rekruterami, m.in. bezpośredni e-mail czy telefon, SMS, wiadomości na portalach społecznościowych, wideokonferencje czy chatboty.
Odpowiedzi badanych specjalistów nie pozostawiają wątpliwości – wciąż zdecydowanie najczęściej preferują oni bezpośredni kontakt z rekrutującym przez e-mail (78 proc.) lub rozmowy telefoniczne (74 proc.). Narzędzia HR pozwalają dodatkowo wzmocnić wykorzystanie tych dwóch sposobów komunikacji przez rekrutera – choćby przez automatyzację procesu informowania kandydatów o statusie rekrutacji czy automatyczne przypomnienie o spotkaniach rekrutacyjnych za pomocą SMS.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)