- Według najnowszych danych systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton w sierpniu 2022 polscy pracodawcy na 50 największych portalach rekrutacyjnych opublikowali 316 tys. nowych ogłoszeń o pracę, czyli tylko o 0,5 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i o 10 proc. więcej niż w lipcu.
- – Pewne spowolnienie procesu tworzenia nowych miejsc pracy jest wyraźne, ale to raczej drobna korekta niż prawdziwy kryzys gospodarczy – mówi Monika Smulewicz, partner w Grant Thornton.
- W sierpniu, podobnie jak w lipcu, największy wzrost liczby ofert pracy zanotowano w finansach – popyt na księgowych i analityków finansowych wzrósł przez rok o 50 proc.
Polska gospodarka w wyjątkowo dobrej formie przeszła pandemię – pracodawcy tylko w pierwszych momentach zamrozili zatrudnienie, po czym zaczęli szybko tworzyć miejsca pracy, a bezrobocie zaczęło spadać.
Po wybuchu wojny na Ukrainie i skokowym wzroście cen oraz kosztów funkcjonowania firm, pojawiło się jednak nowe zagrożenie kryzysem na rynku pracy. Jak pokazywano w poprzednich edycjach badania systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton (GT), polscy pracodawcy między marcem a czerwcem 2022 roku istotnie ograniczyli skłonność do tworzenia nowych miejsc pracy, w efekcie czego dynamika liczby nowych ofert pracy publikowanych w internecie silnie spadła – z 30 proc. w marcu do -8 proc. w czerwcu. Wydawało się wówczas, że polski rynek pracy wchodzi w okres silnego regresu i spadki liczby ogłoszeń o pracę mogą się pogłębiać.
Czytaj też: Coś niepokojącego dzieje się wśród pracowników. Firmy mogą mieć kłopoty
Czarny scenariusz na razie się nie spełnia
Analitycy podkreślają, że dane za lipiec, a zwłaszcza sierpień pokazują, iż scenariusz ten – przynajmniej na razie – nie spełnia się. W miesiącach wakacyjnych spadki niemal ustały.
Według najnowszych danych systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton w sierpniu 2022 roku polscy pracodawcy na 50 największych portalach rekrutacyjnych opublikowali 316 tys. nowych ogłoszeń o pracę, czyli tylko o 0,5 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i o 10 proc. więcej niż w lipcu. To też wyraźnie wyższy wynik niż w sierpniu 2019 i 2020 roku.
Źródło: Grant Thornton i Element
– Pod względem liczby nowych ofert pracy sierpień przyniósł dużą ulgę. Popyt na pracowników co prawda już nie rośnie w tak szalonym tempie jak przed wybuchem wojny na Ukrainie, ale nadal jest bardzo silny. Widmo twardego lądowania gospodarczego – przynajmniej na razie – nie materializuje się. Pewne spowolnienie procesu tworzenia nowych miejsc pracy jest wyraźne, ale to raczej drobna korekta niż prawdziwy kryzys gospodarczy – mówi Monika Smulewicz, partner w Grant Thornton.
Czytaj też: Polacy wciąż chcą więcej zarabiać, choć nieco spuścili z tonu
– Oczywiście jest jeszcze za wcześnie, by otwierać szampana i ogłaszać, że kryzys ominął polski rynek pracy, a niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Przed nami jeszcze wiele trudnych miesięcy, a może nawet lat, w trakcie których wiele się może wydarzyć. Na pewno jednak początek tego okresu przebiega mniej gwałtownie niż można było się spodziewać – dodaje Smulewicz.
Kogo szukają pracodawcy?
W sierpniu, podobnie jak w lipcu, największy wzrost liczby ofert pracy zanotowano w finansach – popyt na księgowych i analityków finansowych wzrósł przez rok o 50 proc.
Czytaj też: Aż 80 proc. z nich lubi swoją pracę, zarobki też niczego sobie. Wymarzona branża?
Znacznie wyższa jest również liczba ogłoszeń wśród zawodów związanych z branżą IT (wzrost o 39 proc.) oraz w branży HR (29 proc.).
Źródło: Grant Thornton i Element
Popyt na HR-owców potwierdzają dane Pracuj.pl, z których wynika, że w ich przypadku miesięczna liczba ofert pracy w 2022 roku wzrosła blisko dwukrotnie w porównaniu do roku 2021. W okresie styczeń-maj 2022 poszukiwano ponad 25 tys. pracowników do struktur HR w organizacjach, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku liczba ofert pracy oscylowała wokół 14 tys.
Z raportu Element i Grant Thornton wynika, że w ubiegłym miesiącu spadła liczba ofert kierowanych do pracowników fizycznych oraz wśród zawodów medycznych. Było to odpowiednio -20 proc. i -10 proc. Jak jednak podkreślają autorzy raportu, zmiany mogą być spowodowane wysoką bazą sprzed roku.
– Mimo potężnych wstrząsów gospodarczych, jakimi są wojna na Ukrainie, wysoka inflacja, wysokie stopy procentowe, silne zawirowania na rynkach energetycznych czy największa od dwóch dekad presja płacowa, pracodawcy w Polsce nadal na dużą skalę poszukują nowych pracowników, a rekruterzy mają ręce pełne roboty. I – przynajmniej na razie – nic nie wskazuje na to, aby sytuacja na rynku w najbliższym czasie miała się gwałtownie zmienić. Pracy w Polsce nadal jest dużo i nie zmienił tego istotnie nawet skokowy wzrost liczby kandydatów do pracy związany z przyjazdem do kraju pracowników z Ukrainy – mówi Maciej Michalewski, CEO Element.
Oferty pracy atrakcyjne, ale wymagania wysokie
Mimo że ofert było mniej, to nie straciły one na swojej atrakcyjności. Z raportu Grant Thornton wynika, że w sierpniu 2022 roku pracodawcy w ogłoszeniach o pracę oferowali kandydatom średnio 6,5 zachęt (np. darmową opiekę medyczną, karty sportowe czy elastyczny czas pracy). Na tle poprzednich lat to wysoki odsetek, zbliżony do średniej z ostatnich kilkunastu miesięcy.
Rosną jednak wymagania pracodawców. W sierpniu średnia liczba wymagań, które firmy stawiały kandydatom w ofertach pracy, wyniosła 5,5. To wzrost o 0,2 w stosunku do wyniku zanotowanego w lipcu i o 0,4 w stosunku do czerwca.
Czego oczekują od kandydatów pracodawcy? Najczęściej odpowiedniego doświadczenia (84 proc. ogłoszeń wobec 83 proc. w lipcu) oraz wykształcenia (51 proc. wobec 46 proc.). Trzecim najczęstszym wymaganiem była znajomość języka obcego (49 proc. wobec 45 proc.). Za to dyspozycyjności wymaga teraz 42 proc. (wobec 39 proc.).
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)