- Przybywa kobiet zarówno w branży IT, jak w branży gamedev.
- W latach 2014-2019 odsetek kobiet pracujących w gamedevie oscylował w granicach 21-24 proc., w roku ubiegłym było to już 30 proc. Jak podkreśla Konrad Bromiński z Evolution, pandemia zmotywowała kobiety do spełniania swoich marzeń i wkroczenia do branży gamingowej.
- Ponadto kobiety, pomimo powszechnych stereotypów, równie chętnie jak mężczyźni oddają się cyfrowej rozrywce. Tylko w Polsce stanowią one 46 proc. wszystkich graczy.
Choć kobiet w branży wytwarzania gier, czyli tzw. gamedevu, jest stosunkowo niewiele, to ich liczba w porównaniu do czasu sprzed pandemii zwiększyła się. Jak podaje Statista, podczas gdy w roku 2019 stanowiły one 24 proc. pracowników tego sektora na świecie, w roku 2021 było to już 30 proc.
Ponadto z badań wynika, że kobiety, pomimo powszechnych stereotypów, równie chętnie co mężczyźni oddają się cyfrowej rozrywce. Tylko w Polsce stanowią one 46 proc. wszystkich graczy. Co więcej, według najnowszej globalnej analizy Newzoo, kobiety (94 proc.) częściej niż mężczyźni (91 proc.) grają w gry mobilne i zdecydowanie bardziej lubią gry, w których rozwiązuje się zagadki logiczne (33 proc. kobiety, 20 proc. mężczyźni).
Czytaj też: Zarabiają ponad 8 tys. zł na rękę. Dla rekruterów to za dużo
– Bardzo cieszy fakt, że przybywa kobiet zarówno w branży IT, jak i samym gamedevie. W Evolution już 58 proc. wszystkich pracowników stanowią kobiety, a 45 proc. kobiet piastuje stanowiska zarządcze. Co więcej, w zespołach pracujących w naszym studio proporcja liderów obu płci wynosi 50/50. Wierzymy, że siła tkwi w różnorodności i dzięki temu intensywnie się rozwijamy i z powodzeniem działamy na arenie międzynarodowej, tworząc nowoczesne rozwiązania dla branży gier online – mówi Konrad Bromiński, senior HR manager w Evolution, twórca i dostawca oprogramowania do gier online.
- W latach 2014-2019 odsetek kobiet pracujących w gamedevie oscylował w granicach 21-24 proc., w roku ubiegłym było to już 30 proc. Zdaje się, że pandemia zmotywowała kobiety do spełniania swoich marzeń i wkroczenia do branży gamingowej. Praca z nowymi technologiami daje ogromną satysfakcję i szansę nieustannego rozwoju - dodaje.
Kobiety współtworzą gry
Potwierdzają to także wyniki raportu „Kondycja polskiej branży gier 2020” przygotowanego przez Krakowski Park Technologiczny oraz Polish Gamers Observatory. W porównaniu z wynikami badania przedstawionymi w 2017 r. obserwujemy 11-procentowy wzrost zatrudnienia kobiet w firmach produkujących gry. W 2020 roku stanowiły one średnio 26 proc. wśród wszystkich pracowników firm.
Czytaj też: W ofertach przebierają jak w ulęgałkach. Taka praca to jedna wielka przyjemność
56 proc. z nich zajmuje się bezpośrednio tworzeniem gier, pozostałe pracują na stanowiskach wsparcia. W mniejszych firmach (do 50 osób) prawie 80 proc. zatrudnionych kobiet pracuje w obszarze gamedevu, a w większych to około 52 proc. - tutaj panie częściej trafiają do obszaru wsparcia.
Kobiety, pomimo powszechnych stereotypów, równie chętnie co mężczyźni oddają się cyfrowej rozrywce (Fot. Hello Lightbulb/Unsplash)
Prezes Cherrypick Games Marcin Kwaśnica, potwierdza, że branża gier cieszy się zainteresowaniem w szczególności wśród mężczyzn, jednak coraz więcej kobiet decyduje się na rozwój w tym obszarze zawodowym. Trendem, który zyskuje na popularności, jest przebranżowienie - zarówno w środowisku mężczyzn, jak i kobiet.
- Zmianom na rynku zawodowym towarzyszy zwiększenie dostępności szkoleń IT i gamedev. Niektóre z nich adresowane są wyłącznie do kobiet. Dzięki takim inicjatywom mogą one poszerzać swoje horyzonty w obszarach, które wcześniej wydawały się przypisane mężczyznom. W nasze projekty również zaangażowane są kobiety, które wspieramy w zakresie rozwoju zawodowego, oferując pracę przy tworzeniu gier. Ponadto segment naszych produkcji jest skierowany w 65 proc. do kobiet – mówi Marcin Kwaśnica.
Praca w gamedev - kto ma szansę?
To, że warto wybrać właśnie gamedev, pokazują statystyki z ostatnich lat dotyczące rozwoju branży gier na świecie. A ten jest dynamiczny - już teraz szacuje się, że jej wartość już teraz przekracza 300 miliardów dolarów4, a liczba graczy stabilnie rośnie - w roku 2023 na całym świecie będzie ich niemal 3 miliardy.
Na szansę zatrudnienia w branży gier w największym stopniu wpływają posiadane umiejętności - odpowiedź ta uzyskała aż 74 proc. wskazań ankietowanych biorących udział w badaniu „Kondycja polskiej branży gier 2020”. Ważna jest także rozmowa kwalifikacyjna (41 proc. wskazań), która często wiąże się z koniecznością wykonania zadania testowego podczas rekrutacji (31 proc.).
Czytaj też: Jak się dziś szuka ludzi do pracy w IT i dlaczego zagraniczne oferty to pole minowe
Istotne są także dokonania poświadczające umiejętności praktyczne kandydatów, czego mogą dowodzić portfolio (38 proc.), doświadczenie w branży (35 proc.) lub ukończona czy wydana już gra (26 proc.). Nie bez znaczenia pozostają oczekiwania finansowe (24 proc.).
Autorzy raportu zwracają uwagę, że niski odsetek odpowiedzi na takie czynniki jak doświadczenie poza branżą (5 proc.), dokumenty aplikacyjne (2 proc.) czy ogólny poziom wykształcenia (2 proc.) potwierdza, że dla badanych producentów nie liczą się wiedza i kompetencje niezwiązane z procesem produkcji gier.
Według najnowszej globalnej analizy Newzoo, kobiety (94 proc.) częściej niż mężczyźni (91 proc.) grają w gry mobilne (Fot. Shutterstock)
Kobiety w IT
Warto również przypomnieć, jak wyglądają statystyki w branży nowych technologii. Szacuje się, że kobiety w polskim IT stanowią niespełna 30 proc. wszystkich pracowników w sektorze.
Czytaj też: Mężczyźni wciąż rządzą w IT. Równość płci osiągniemy w 2056 roku
Co skłania kobiety do wkroczenia na ścieżkę nowych technologii? Według raportu „Kobiety w IT 2022” przeprowadzonego przez No Fluff Jobs tym, które chciałyby pracować w tym sektorze, zależy w dużej mierze nie tylko na zarobkach (71 proc.), ale tak samo na rozwoju osobistym w określonej dziedzinie (71 proc.).
Badanie przeprowadzone przez organizację pokazało również, że aby pracować w branży IT, niekoniecznie trzeba kodować - 46 proc. kobiet przyznało, iż na piastowanym przez nie stanowisku nie jest wymagana znajomość programowania. Co więcej, jedynie 27,5 proc. kobiet ukończyło studia techniczne; ponad połowa uczestniczek badania przebranżowiła się.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)