Kandydatów biernych jest na rynku więcej niż kandydatów aktywnych. Jest to wyzwanie zarówno dla rekruterów, którzy muszą znaleźć i skłonić takiego kandydata do spotkania, jak i dla pracodawców, którzy muszą zaoferować takim kandydatom naprawdę konkurencyjne warunki.

• Według raportu LinkedIn „Talent Trend”, 25 proc. badanych pracowników aktywnie poszukuje pracy, natomiast pozostałe 75 proc. to osoby niepodejmujące znaczących aktywności w tym zakresie.
• Nie oznacza to jednak, że ta większość nie rozważa w bliższej czy dalszej perspektywie zmiany pracodawcy.
• Ich motywacja do zmian jest mniejsza, a blisko połowa tej grupy wyraża swoje zainteresowanie ewentualną rozmową z rekruterami.
Eksperci branży HR dzielą kandydatów na aktywnych i biernych. Na podstawie tych dwóch kategorii dobierają odpowiednie narzędzia i sposób rekrutacji tak, by trafić z odpowiednim przekazem do kandydata z danej grupy.
Aktywny kandydat – jak go przyciągnąć?
Aktywny kandydat to oczywiście ten, który samodzielnie i aktywnie szuka pracy. Przeszukuje portale z ofertami pracy, nie kończąc na jednym, systematycznie zagląda do mediów społecznościowych, jak LinkedIn czy GoldenLine, a także buduje i korzysta ze swojej sieci kontaktów zawodowych. Ten typ kandydatów poszukuje otwartej okazji do zmiany pracy, najczęściej z powodu braku perspektyw rozwoju w obecnej lub potrzeby zwiększenia wynagrodzenia.
Aktywni kandydaci są łatwi do odnalezienia, ponieważ systematycznie wysyłają swoje CV, a także budują pożądaną markę własną dzięki m.in. portalom społecznościowym popularnym wśród rekruterów.
Czytaj też: Busy rekrutacyjne, czyli jak agencje zachęcają osoby bierne zawodowo do pracy
- Osoby aktywne często biorą udział w przynajmniej kilku procesach rekrutacyjnych, łatwo do nich dotrzeć, więc szansa na zatrudnienie takiego kandydata wynosi zaledwie kilka procent. Są to jednak osoby zdecydowanie bardziej elastyczne co do terminów spotkań rekrutacyjnych i rozmów telefonicznych – mówi Katarzyna Rzepka, managing consultant IT Tech z działu ICT w firmie HRK.
- Osoby te są otwarte na rozmowy z rekruterami, są również bardziej nastawione na efektywną autoprezentację i chętniej polecają znajomych, podczas gdy ich bierni na rynku pracy koledzy niechętnie dzielą się informacjami - dodaje.
Bierny kandydat – czym go skusić?
Bierny kandydat nie szuka aktywnie nowych możliwości. Dlaczego? Pracownik tego typu może mieć ugruntowaną pozycję u swojego pracodawcy i czerpać satysfakcję z tego, co robi. W grę może wchodzić również osobowość. Niektórzy ludzie przywiązują się do miejsca pracy, niezależnie od zapewnianych przez pracodawcę warunków.

KOMENTARZE (0)