Od wybuchu wojny w Ukrainie Lidl Polska zatrudnił 120 pracowników z tego kraju. Rekrutacje cały czas trwają.

Lidl, mając świadomość jak wielu obywateli Ukrainy po wybuchu wojny uciekło do Polski i szuka w naszym kraju pracy, zmienił swoje platformy rekrutacyjne. Część ogłoszeń publikuje w języku ukraińskim. Od wybuchu wojny w Ukrainie do tej pory zatrudniła 120 obywateli tego kraju. Oferuje wszystkim nowym pracownikom z Ukrainy darmowe lekcje polskiego, które ułatwiają im codzienną pracę.
Na początku zatrudnienia, wszyscy pracownicy sklepów niezależnie od narodowości, mogą liczyć na wynagrodzenie od 3750 zł brutto do 4600 zł brutto. Już po roku pracy pensja rośnie do poziomu – 3850 zł brutto do 4800 zł brutto, a po dwóch latach stażu pracy od 4100 zł brutto do 5050 zł brutto. W przypadku pensji załogi magazynów, wynosi ona od 4350 zł brutto do 4750 zł brutto na początku zatrudnienia. Już po roku pracy rośnie do 4550 zł brutto do 5000 zł brutto. Po dwóch latach zatrudnienia wyniesie od 4800 zł brutto do 5250 zł brutto, a po trzech latach pracy od 5100 zł brutto do 5500 zł brutto.
Dodatkowo sieć uruchomiła infolinię pomocową dla pracowników z Ukrainy prowadzoną w ich językach narodowych. Osobom, które wyjechały do Ukrainy celem ewakuacji swoich rodzin, zagwarantowano możliwość powrotu do pracy. Firma deklaruje także wsparcie dla uchodźców z Ukrainy, którzy będą zainteresowani pracą w Lidl Polska oraz pomoc w uzyskaniu niezbędnych pozwoleń.
Zespół Lidl Polska liczy aktualnie ponad 25 000 osób. Sieć w dalszym ciągu planuje zwiększać zatrudnienie, przeznaczając na utworzenie nowych miejsc pracy blisko 100 mln zł. Planowane w tym roku inwestycje przełożą się na stworzenie ok. 1 500 kolejnych etatów w sklepach, magazynach oraz centrali Lidl Polska.



Słowa kluczowe
- Lidl Polska
- konflikt Rosja-Ukraina
- Ukraińcy
- Ukraina
- zatrudnienie
- handel
- rynek pracy
- Marlena Maląg
- MRiPS
- pensje
- płace
- zarobki
- wynagrodzenia
- ile zarabia się w Lidlu
KOMENTARZE (0)