Tak zmieniał się mój uniform w ciągu ostatniego roku. Od pilotowania samolotów poprzez dostarczanie przesyłek z Amazona po pracę na budowach - napisał na LinkedIn Patrick Pawelczak, który jeszcze kilkanaście miesięcy temu pracował jako pilot Boeinga 737.
- Autor:KDS
- •8 sty 2021 18:43

Skutki pandemii COVID-19 bardzo mocno odczuła branża lotnicza. Wstrzymany ruch lotniczy niemal na całym świecie spowodował duże zwolnienia wśród pilotów czy stewardes. Już w pierwszych miesiącach pandemii m.in. Ryanair zapowiedział zwolnienie 3 tys. osób, Wizz Air tysiąca. British Airways poinformowało, że pracę straci 25 procent zatrudnionych pilotów, czyli ponad tysiąc osób. Łącznie brytyjski przewoźnik zamierza zwolnić nawet 12 tys. pracowników. Z kolei skandynawskie linie SAS przekazały informację o redukcji pięciu tysięcy miejsc pracy - to blisko połowa pracowników firmy. Kolejne miesiące obostrzeń w tym segmencie nie przyniosły wiele dobrego. Tysiące ludzi zostały bez pracy.

Jak w ciągu pandemicznych miesięcy zmieniło się życie zawodowe przedstawicieli tej branży, pokazał na portalu LinkedIn Patrick Pawelczak z Hiszpanii, który jeszcze niedawno pracował jako pierwszy oficer Boeinga 737. Linia lotnicza, w której pracował, wykonywała loty między turecką Antalyą a Hiszpanią. Ostatni raz Pawelczak zasiadł za sterami samolotu 15 marca 2020 roku.
Mężczyzna zamieścił kolaż, na którym połączył swoje zdjęcia jako pilota, kuriera doręczającego przesyłki z Amazona oraz fachowca od remontów. Jak opowiada, właśnie te trzy zawody wykonywał w ciągu minionego roku. Zaznaczył też, że choć życie w ostatnim czasie jest wyjątkowo trudne, nie można się poddawać i trzeba walczyć dla siebie i swoich rodzin.
- Tak zmieniał się mój uniform w ciągu ostatniego roku. Od pilotowania samolotów, poprzez dostarczanie przesyłek z Amazona po pracę na budowach (...) Ahhh ... myśleć, że nie tak dawno temu narzekałem na nocne loty, a w tym roku wylatałem jedynie 700 godzin. Właśnie potwierdziło się powiedzenie, że uczymy się doceniać to, co mamy, tylko wtedy, gdy to tracimy - napisał na portalu LinkedIn.


KOMENTARZE (1)