Uczciwość, pracowitość, elastyczność. To zdaniem Natalii Bogdan, prezes agencji pośrednictwa pracy Jobhouse cechy, jakie powinien posiadać dobry pracownik. Jak w lawinie CV przeglądanych przez rekruterów wyłapać osoby, które rzeczywiście je posiadają?
Zbudowanie zgranego i zaangażowanego zespołu to w czasach tzw. rynku pracownika duże wyzwanie. (fot.shutterstock.com)
- Zbudowanie zgranego i zaangażowanego zespołu to w czasach tzw. rynku pracownika duże wyzwanie.
- Choć może się wydawać, że pracownik dyktuje warunki, a pracodawca powinien dbać o coraz to lepsze wynagrodzenie i benefity, by zatrzymać członków zespołu – taka sytuacja nie służy dobrej kulturze pracy.
- Bo tak naprawdę praca to gra obu stron do tej samej bramki i każdy z uczestników może, a nawet powinien, jasno określać swoje oczekiwania i wartość jaką wnosi do tego zespołu.
Jak wskazuje Natalia Bogdan, prezes agencji pośrednictwa pracy Jobhouse, na liście cech, jakimi powinien dysponować idealny kandydat w pierwszej kolejności wskazuje uczciwość.
- Kandydaci do pracy często wymieniają ją w swoich CV, ale równie często okres próbny brutalnie ją weryfikuje. Na uczciwość składa się zdolność do sumiennego wykonywania powierzonych nam zadań, lecz także niepodejmowanie działań na szkodę firmy. Choćby w tak banalny, i niestety częsty, sposób jak oczernianie jej w mediach społecznościowych bez uprzedniego wyjaśnienia z szefem ewentualnych nieporozumień - komentuje Bogdan.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Kolejna ważna cecha, jakiej oczekuje się od kandydata do pracy to pracowitość. Jak to możemy sprawdzić na etapie analizy CV czy rozmowy kwalifikacyjnej? Dowodem może być między innymi lista poprzednich pracodawców. Jeżeli mamy informacje, że np. podczas studiów pracował, szkolił się, szukał nowych wyzwań zawodowych, stanowi to najlepsze potwierdzenie na to, że pracowitość jest jego mocną stroną.
- W dzisiejszych szybko zmieniających się czasach ważna jest też elastyczność. Zarówno forma pracy, jak i przyjęte strategie działań są często modyfikowane, a wszystko po to, by móc je dostosować do zmieniających się warunków. Cenieni są więc pracownicy, którzy łatwo się do tych zmian adaptują. I tutaj ponownie powraca kwestia doświadczenia pracownika. Im jest bogatsze i bardziej różnorodne, tym większa szansa, że potrafi bez problemów przyjąć inne sposoby myślenia i działania - wymienia dalej prezes Jobhouse.
Jak dodaje, ponieważ jednym z kluczowych składników elastyczności jest coraz częściej multitasking, czyli wielozadaniowość, ważna jest też dobra organizacja pracy. - Każdy pracodawca na pewno doceni osoby, które potrafią tak rozplanować sobie zadania, że ich wykonanie nie sprawi im samym problemu, a w zespole nie spowoduje zastoju. Osoby dysponująca umiejętnością efektywnego organizowania czasu pracy zwykle rozpoczynają nowe zadania po ukończeniu poprzednich, a do tego są w stanie wyznaczyć niezbędny margines błędu mogący ich pracy towarzyszyć - uzupełnia.
Wskazuje też, że do weryfikowania takich często pojawiających się z CV cech jak komunikatywność, samodzielność w działaniu czy pozytywne nastawienie, obecnie służą specjalne testy. Dlaczego jest to tak ważne? Dlatego, że wpływa na pracę całego zespołu, do którego nowy pracownik zostaje wdrożony.
O tym, że wyłapanie podczas rekrutacji HIPO, czyli osoby o wysokim potencjale, która może zapewnić firmie wiele korzyści, nie jest łatwe mówi również amerykański psycholog dr Robert Hogan. Wskazał on cechy osobowości, na które należy zwrócić uwagę podczas rozmów kwalifikacyjnych.
Według dr Hogana osobowość HIPO jako człowieka sukcesu definiują 3 wymiary. Ma świadomość, jak zarządzać własną karierą i być dobrym pracownikiem danej firmy, wyróżnia się na tle innych pracowników i jest postrzegany jako lider oraz potrafi zbudować zespół, który będzie osiągał ponadprzeciętne rezultaty (zyski dla firmy).
Tymczasem Polska coraz gorzej wypada pod względem atrakcyjności dla rozwoju i pozyskiwania utalentowanych pracowników. W ostatnim rankingu Global Talent Competitiveness Index nasz kraj spadł o trzy pozycje i przegrywa nawet z innym krajami z regionu, gdzie warunki historyczne, ekonomiczne i społeczne są zbliżone do polskich. Obecnie zajmujemy 42. miejsce wśród 125 przebadanych krajów. Rok wcześniej nasz kraj znajdował się trzy pozycje wyżej, na 39. pozycji.
- Polska spada w rankingu drugi rok z rzędu. To niewielkie różnice – w 2017 roku byliśmy na 38. pozycji, rok później na 39, a teraz na 42. – wskazują jednak na niekorzystny trend. Trzeba pamiętać, że w gospodarce zmiana jest procesem permanentnym. Płynące dziś z gospodarki dobre dane makroekonomiczne nie mogą nas usypiać, ponieważ nasze dzisiejsze przewagi mogą być nieaktualne za kilka lat - tłumaczy Anna Wicha, dyrektor generalna Adecco Polska.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
KOMENTARZE (2)