- Autor: PAP/JS
- •22 gru 2017 15:50
Dane GUS o bezrobociu są kolejnym dowodem na siłę polskiego rynku pracy - powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Zaznaczyła, że największym wyzwaniem jest poprawa sytuacji osób długotrwale bezrobotnych.

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że stopa bezrobocia w listopadzie wyniosła 6,5 proc. wobec 6,6 proc. w październiku. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 1067,7 tys. wobec 1069,5 tys. osób przed miesiącem.
Rafalska zwróciła uwagę, że stopa bezrobocia w listopadzie podana przez GUS jest niższa od danych ministerstwa (6,6 proc.). "Listopad był kolejnym miesiącem spadku stopy bezrobocia w stosunku do bardzo dobrego października. A w stosunku do poziomu sprzed roku obniżyła się o 1,7 pkt. proc. To rekordowo niski poziom bezrobocia, ponieważ spadek stopy w listopadzie jest zjawiskiem wyjątkowo rzadkim. Jest to kolejny dowód na siłę polskiego rynku pracy" - mówiła.
"Dane jednoznacznie wskazują, że zawdzięczamy to mniejszej skali zwolnień w gospodarce. Jest też wpływ - znacznie mniejszy, ale jest - reformy emerytalnej" - dodała minister. Podkreśliła jednak, że tylko 40 proc. osób, które zdecydowały się na odejście na emeryturę, było aktywnych zawodowo. Zwróciła uwagę również, że z danych wynika, iż coraz mniej osób rejestruje się w urzędzie pracy jako bezrobotni.
Rafalska podkreśliła, że w listopadzie zazwyczaj kończą się prace sezonowe. "Biorąc pod uwagę sezonowość, w miesiącach zimowych kończą się te prace. Szczególnie w branżach, które są uzależnione od warunków atmosferycznych np. budownictwo, rolnictwo, turystyka" - wyjaśniała.
Szefowa MRPiPS zaznaczyła, że największym obecnie wyzwaniem jest aktywizacja długotrwale bezrobotnych. "Naszym największym wyzwaniem, w zakresie walki z bezrobociem, jest poprawa warunków osób, które znajdują się w szczególnej sytuacji. To są osoby oddalone od rynku pracy, mówię tu o długotrwale bezrobotnych, bez kwalifikacji zawodowych. Te osoby najtrudniej skutecznie aktywizować. Ale kiedy jak nie teraz? Tylko w tak dobrej sytuacji mogą one znaleźć zatrudnienie" - oświadczyła.
Jak przewidywała minister, w ciągu trzech najbliższych miesięcy stopa bezrobocia może utrzymać się na obecnym poziomie lub niewiele wzrosnąć. "To zależy od warunków pogodowych, póki co była ciepła jesień i nie ma mrozów" - mówiła. Jej zdaniem, najpóźniej na początku II kwartału liczba bezrobotnych powinna spaść poniżej miliona.



KOMENTARZE (1)