- Housemarket.pl
- •24 maj 2017 15:18
Budownictwo zaczyna zmagać się z problemem pozyskiwania wykwalifikowanych pracowników. Zdaniem Michała Sapoty, prezesa zarządu grupy Murapol, problem będzie narastał również w mieszkaniówce.

W branży budowlanej zaczyna brakować wykwalifikowanych i doświadczonych pracowników. - Efektem jest wzrost stawek w zakresie usług wykonawczych – mówi Michał Sapota. - Wszystko wskazuje na to, że problem będzie się pogłębiał.
Zdaniem prezesa zarządu Grupy Murapol, stoimy u progu uruchomienia dużych projektów infrastrukturalnych oraz startu rządowego programu Mieszkanie Plus, które „wydrenują” rynek pracowników budowlanych.
- W obu przypadkach deweloperzy będą musieli zmagać z niedoborem pracowników w budownictwie, co z kolei będzie się przekładać nie tylko na koszty utrzymania, ale również ceny materiałów – wyjaśnia Sapota. - Jednym z elementów, które pozwolą obniżyć koszty realizacji, jest budowa obiektów z betonowych, ale bardzo zaawansowanych technologicznie, prefabrykatów. Za kilka lat tego typu realizacje staną się koniecznością; podzielimy los Skandynawii czy Niemczech, gdzie pracownik budowlany jest bardzo drogi, a prefabrykaty zyskują coraz większe znaczenie.
Więcej przeczytasz tutaj.


KOMENTARZE (0)