Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
• Według pracowników z Norwegii atrakcyjny pracodawca oferuje wysokie wynagrodzenie.
• Dla Niemców liczy się standard pracy.
• Z kolei Włosi cenią nieformalne podejście i szansę na rozwój kariery, a Czesi firmy mające solidną markę.
- Jedna z kandydatek znających egzotyczne języki zrezygnowała z pracy w naszej firmie, bo dzień pracy wynosił osiem i pół godziny, a ona chciała pracować osiem godzin. Czasem o tym, czy pracodawca jest atrakcyjny czy też nie, decydują drobiazgi – mówi jeden z HR-owców, który wziął udział w badaniu jakościowym w ramach raportu „Skuteczne sposoby na rekrutacje językowe” Monster Talent Sourcing Services.
Wrażenie od pierwszego wejrzenia
Cudzoziemcy bardzo często informują już na etapie rekrutacji, jak widzą pracodawcę, co im odpowiada, a co budzi ich wątpliwości.
- Włosi są bardziej skorzy podjąć pracę w firmie, gdy widzą, że będą jej częścią i będą mogli mieć realny wpływ na jej działania. Chcą być częścią większego zespołu. Potraktowani pytaniami z automatu zniechęcą się już na początku negocjacji – mówi HR-owiec działający na kilku międzynarodowych rynkach.
Czytaj też: Ukraińcy chcą pracować w Niemczech i Polsce
- Żeby zrobić wrażenie na Niemcach, trzeba zadbać o procedury, poinformować szczegółowo o prawach i obowiązkach pracownika. Dla Czechów istotny jest wizerunek i marka pracodawcy. Z kolei dla pracowników z Norwegii czy Finlandii ważne są pieniądze. Niezależnie od kraju istotne jest ubezpieczenie zdrowotne. Porządny pracodawca musi je oferować w standardzie – komentuje Aleksandra Pocheć, konsultant w Monster Talent Sourcing Services.
Otwartość pracodawcy na szkolenia i studia
Na atrakcyjność wpływają także pewne korzyści, jakie niesie za sobą praca w danej firmie. Według HR-owców należą do nich: możliwość awansu, szansa pracy w języku angielskim, zatrudnienie w dużej korporacji.
- Aż 90 proc. firm we Włoszech to firmy mniejsze niż średnie, więc nie jest tak łatwo pracować w korporacji we Włoszech. To, co nam wydaje się w zasięgu ręki, dla Włochów jest atutem – mówi HR-owiec.
Czytaj też: Cudzoziemcy w Polsce: Jak skutecznie rekrutować obcokrajowców?
Dodaje, że młoda osoba z Włoch snuje wówczas wizje, że zdobędzie w Polsce doświadczenie, często skończy tu studia i będzie miała doskonały wpis w CV. Pracodawcy, którzy pozwalają łączyć studia z pracą, momentalnie zyskują w ich oczach. Podobnie jest z kandydatami Hiszpanii i z Portugalii, gdzie rynek pracy dla młodych nie należy obecnie do atrakcyjnych.
Wsparcie na start
Z badań wynika, że cudzoziemcy mają swoje obawy przed rozpoczęciem pracy w Polsce. Tym bardziej pracodawca, który chce być uznawany za przyjaznego i atrakcyjnego, musi ułatwić takiemu pracownikowi „miękkie lądowanie”. Okazuje się, że część z nich to robi. I tak: 41 proc. pracodawców oferuje obcokrajowcom kursy językowe, 35 proc. stawia na integrację z zespołem, w tym wspólne wyjazdy, a 31 proc. udziela wsparcia podczas załatwiania dokumentów i pozwoleń.
Ponadto 14 proc. pracodawców pomaga cudzoziemcom w znalezieniu mieszkania lub zapewnia służbowe, a 11 proc. udziela wsparcia finansowego. Także 11 proc. firm myśli o pakiecie rodzinnym. Pomoc zarezerwowana jest raczej dla specjalistów oraz kadry menedżerskiej, szczególnie z krajów Europy Zachodniej.
- Cudzoziemcy bardzo cenią takie działania „na dzień dobry”. Aby zminimalizować stres relokacji, zawsze wyznaczamy pracownikowi z zagranicy opiekuna. Osoba ta pomaga zapoznać się z firmą, organizuje imprezę powitalną i opowiada o firmie, aby nowo zatrudniony mógł poczuć, że dobrze wybrał – opisuje jeden z HR-owców.
Codzienność w firmie
- Finalnie najważniejsza jest firmowa codzienność i chociażby to, czy współpracownicy i sam pracodawca, szanują odmienność kulturową cudzoziemca. Z badań wynika, że w dziesięciopunktowej skali, cudzoziemcy oceniają ten szacunek na 8,4 – w odniesieniu do współpracowników oraz 7,9 – w odniesieniu do pracodawcy. Cudzoziemcy doceniają także, jeśli pracodawca oferuje kurs języka polskiego – mówi Pocheć.
W dłuższej perspektywie cudzoziemcy czują się bowiem u nas pewniej, gdy znają język polski, choćby na podstawowym poziomie. A szczęśliwy i pewny siebie pracownik, to efektywny pracownik, który widzi swoją firmę w jak najlepszym świetle.
Ukrainiec zadowolony z pracy w Polsce
Z innego raportu przeprowadzonego przez firmę Otto Work Force 94 proc. pracowników z Ukrainy jest zadowolonych z pracy w Polsce (wzrost o 10 proc.), w szczególności z wynagrodzenia. Zadowolenie z zarobków wzrosło od grudnia 2015 r. do 2017 r. z poziomu 50 do 90 proc. Pensje kilka razy wyższe niż na Ukrainie są także głównym powodem, dla którego Ukraińcy decydują się na emigrację do Polski.
Ukraińcy cenią sobie również pozytywny stosunek Polaków do ich obecności w naszym kraju. Aż 97 proc. pracowników uważa, że Polska jest krajem otwartym na pracowników z Ukrainy (wzrost z 75 proc.). 89 proc. pracowników jest zadowolonych z relacji ze współpracownikami, a 87 proc. również z relacji z przełożonym.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)