×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Coraz czarniejsze chmury nad polskim rynkiem pracy

- W Chinach w marcu tego roku współczynnik bezrobocia wzrósł o 1 proc., co oznacza, że pracę straciło 5 mln osób. W USA rekordowe 3,3 mln nowych osób zgłosiło się w zeszłym tygodniu po zasiłek dla bezrobotnych, podczas gdy przy upadku Lehman Brothers było to ponad 600 tys. Nic nie wskazuje,że ten scenariusz miałby ominąć Polskę – mówi Michał Młynarczyk, prezes Devire i członek zarządu Polskiego Forum HR.

Coraz czarniejsze chmury nad polskim rynkiem pracy
Do końca trwania stanu epidemicznego w Polsce pracę może stracić nawet 2 mln pracowników. (Fot. Shutterstock)
REKLAMA
  • Według KIG w wariancie optymistycznym pracę może stracić ok. 320-480 tys. osób, a w pesymistycznym – nawet ok. 1,3 mln osób.
  • Również Konfederacja Lewiatan potwierdza: problemy branży automotive, hotelarskiej, turystycznej, eventowej, drobnych usług czy handlu i wielu innych sektorów wskutek epidemii koronawirusa, poskutkują nieuchronną falą zwolnień w najbliższych miesiącach.
  • Wariant ekspertów Personnel Service: możliwe, że do końca stanu epidemicznego w Polsce pracę może utracić nawet 2 mln pracowników - i bezrobocie wzrosłoby wówczas z 5,5 proc. w lutym br. do nawet 10 proc. w kolejnych miesiącach!

Epidemia koronawirusa już odbija się negatywnie na rynku pracy. Zgodnie z szacunkami Krajowej Izby Gospodarczej (KIG) przy dynamice PKB zredukowanej do 1 proc. popyt na pracę może się zmniejszyć o ok. 2-3 proc., a w przypadku przy recesji na poziomie 5 proc. - zmaleć o 7-8 proc. Oznacza to, że - w wariancie optymistycznym - pracę może utracić ok. 320-480 tys. osób, a według pesymistycznego scenariusza – nawet ok. 1,3 mln osób.

- W Chinach w marcu tego roku współczynnik bezrobocia wzrósł o 1 proc., co oznacza, że pracę straciło 5 mln osób. W USA rekordowe 3,3 mln nowych osób zgłosiło się w ubiegłym tygodniu po zasiłek dla bezrobotnych, gdy przy upadku Lehman Brothers było to ponad 600 tys. Nic nie wskazuje, że ten scenariusz miałby ominąć Polskę – mówi Michał Młynarczyk, prezes Devire oraz członek zarządu Polskiego Forum HR.

Czytaj też: Maciej Witucki: konkurencyjność gospodarki po pandemii trzeba budować już teraz

Jak wskazuje KIG, najbardziej narażone branże to turystyka (700 tys. pracowników), transport - głównie międzynarodowy (700 tys.), gastronomia i restauracje (300 tys.), kultura, edukacja, rozrywka (150 tys.) oraz hotele (120 tys.).

"Gdyby ostrożnie założyć, że pracę straci 20 proc. zatrudnionych w tych branżach, mówimy o 400 tys. potencjalnych bezrobotnych. A należy pamiętać, że branża turystyczna już nie funkcjonuje praktycznie wcale, podobnie jest z kulturą i rozrywką" - podkreśla KIG w raporcie.

Nadciągają czarne chmury

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Coraz czarniejsze chmury nad polskim rynkiem pracy

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA