×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Ciemna strona warszawskich rekrutacji. Stolica ma powód do wstydu

  • Justyna Koc
    jk
  • 26 sty 2022 13:35

Młodsi kandydaci ubiegający się o pracę na wyspecjalizowanych stanowiskach wymagających doświadczenia byli zapraszani na rozmowę w Warszawie nawet 4-krotnie częściej niż ich starsi kontrkandydaci. W przypadku osób ubiegających się o podobną pracę poza stolicą wskaźnik ten wyniósł dużo mniej - 1,76 na korzyść młodszych osób - wynika z raportu PIE „Ageizm w Polsce - podsumowanie eksperymentalnego badania terenowego”.

Ciemna strona warszawskich rekrutacji. Stolica ma powód do wstydu
Ageizm, czyli dyskryminacja ze względu na wiek, najsilniejszy jest w warszawskich firmach (Fot. Shutterstock)
REKLAMA
  • Z badania PIE wynika, że z ageizmem mamy do czynienia zarówno w przypadku ofert zawierających minimalne wymagania stawiane kandydatom, jak i w przypadku procesów rekrutacyjnych na stanowiska, na które wymagane jest posiadanie doświadczenia branżowego.
  • Na kolejne etapy rekrutacji na stanowiska niewymagające specjalistycznego doświadczenia kandydaci w wieku 28 lat byli zapraszani 2 razy częściej niż kandydaci w wieku 52 lat, bez względu na płeć.
  • W przypadku stanowisk wymagających doświadczenia branżowego różnica w proporcjach pozytywnych odpowiedzi na zgłoszenie do pracy dla kobiet zwiększyła się, a dla mężczyzn zmniejszyła się.

Polski Instytut Ekonomiczny przeprowadził pierwsze w Polsce badanie eksperymentalne dotyczące zjawiska ageizmu na rynku pracy. Potwierdziło ono obecność dyskryminacji ze względu na wiek kandydata do pracy.

- Badanie przeprowadziliśmy między sierpniem a październikiem 2021 r. Interesowały nas dwa zagadnienia: preferencje pracodawców na poziomie wstępnej selekcji kandydatów, a także język publikowanych ofert. Eksperyment terenowy polegający na wysyłaniu zgłoszeń do pracy przez fikcyjne osoby w wieku 28 lat i 52 lat wykazał istotne różnice w zakresie współczynnika pozytywnych odpowiedzi na otrzymane oferty - mówi Agnieszka Wincewicz-Price, kierownik zespołu ekonomii behawioralnej w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

- Wyniki jednoznacznie wskazują na występowanie zjawiska ageizmu w tych obszarach rynku pracy zarówno w przypadku ofert zawierających minimalne wymagania stawiane kandydatom, jak i w przypadku procesów rekrutacyjnych na stanowiska, na które wymagane jest posiadanie doświadczenia branżowego. W naszym opracowaniu podkreślamy jednak, że zidentyfikowana w ten sposób dyskryminacja ma charakter statystyczny i nie może być jednoznacznie przypisywana subiektywnym uprzedzeniom lub świadomemu faworyzowaniu młodszych osób przez pracodawców w Polsce - dodaje Agnieszka Wincewicz-Price.

Jak wyjaśnia PIE, stworzono dwie pary kandydatów (w wieku 28 lat i 52 lat) - męską i żeńską.

- Naszym celem było zbadanie realnego stanu na rynku pracy. Nie zawsze deklaracje przekładają się na faktyczne zachowania na rynku pracy. Zdecydowaliśmy się na badanie eksperymentalne. Chcieliśmy potwierdzić założenie, że dyskryminacja pojawi się już na etapie wysyłania CV – mówi Łukasz Baszczak, analityk zespołu ekonomii behawioralnej PIE.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Ciemna strona warszawskich rekrutacji. Stolica ma powód do wstydu
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Lola 2023-08-20 10:10:07

    To jest wlasnie POLSKA!!! Ale faceci nadal beda krzyczec o tym ze mamy rowne prawa. Pytam sue gdzie? Bo na pewno nie na rynku pracy. Dobrze ze po 3 latach w tym ochydnym kraju znow wyjezfzam! Przynajmniej nie bede tak dyskryminowana!

  • Danuta 2022-01-27 17:26:00

    Niestety tak jest. Po 50- tcr nie znajdziesz pracy......

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA