- Autor: MIW
- •12 sty 2018 12:45
Działka za złotówkę i bezpłatne projekty domu energooszczędnego – takimi bonusami lubelskie PSL chce przyciągnąć w tamtejsze zagłębie węglowe górników ze Śląska. Na razie owe zagłębie to raptem kopalnia „Bogdanka”, ale politycy liczą, że w ciągu kilku lat powstanie tam kilka nowych zakładów tego typu.

• Lubelscy działacze PSL liczą, że w regionie powstanie kilka nowych kopalń, które dadzą miejsca pracy dla ok. 12 tysięcy osób.
• Aby zapewnić kopalniom wystarczającą liczbę wykwalifikowanych fachowców politycy chcieliby ściągnąć na wschód Polski górników ze Śląska.
• Na zachętę gotowi są im zaoferować działki budowlane i projekty domów.
W październiku ubiegłego roku działacze PSL z województwa lubelskiego przedstawili program „Lubelskie napędzane węglem”. Zakłada on budowę w tamtym regionie kilku nowych kopalń. To zaś – jak ocenili politycy – oznacza 12 tys. nowych miejsc pracy. Tyle, że praca w kopalni wymaga konkretnych kwalifikacji. A że na lokalnym rynku zatrudnienia – mimo funkcjonowania w tamtejszych szkołach tam klas o profilu górniczym – nie ma wystarczającej liczby fachowców, więc trzeba ich będzie poszukać gdzie indziej.
Można oczywiście szukać ich na pobliskiej Ukrainie (polskie kopalnie korzystają już z usług tamtejszych górników), ale można też poszukać ich tam, gdzie koncentruje się polskie górnictwo węgla kamiennego, czyli na Górnym Śląsku.
Powstaje oczywiście pytanie, w jaki sposób skłonić, by zechcieli się przenieść na drugi koniec Polski. Politycy PSL podkreślają, że część z tamtejszych górników to osoby, które przed laty odbyły podróż w drugą stronę, czyli ze wschodu na zachód Polski i być może teraz chciałyby wrócić w swe rodzinne strony. By im to ułatwić politycy proponują udogodnienia w wybudowaniu domu. W czwartek (11 stycznia) na konferencji zaprezentowali wizualizacje i plany domów energooszczędnych. Takie właśnie plany bezpłatnie miałyby otrzymywać osoby przyjeżdżające do pracy w kopalniach na Lubelszczyźnie.
Dwupiętrowe domy – których plany zaprezentowano – mają mieć powierzchnię 160 metrów kwadratowych. W budynku miałby się znajdować m.in. salon, jadalnia, kuchnia, spiżarnia, trzy sypialnie, łazienka, pralnia i pokój na gabinet. Całość uzupełnia garaż.
- W pakiecie od samorządu dodajemy działkę za przysłowiową złotówkę. To nasza oferta dla „lubelskich emigrantów” i wykwalifikowanych pracowników m.in. przyszłych kopalni, które według założeń programu miałby powstać w naszym regionie – napisał na swoim facebookowym profilu Krzysztof Hetman, europoseł i zarazem prezes zarządu wojewódzkiego PSL w Lublinie.


KOMENTARZE (22)