×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Braki kadrowe utrudniają im pracę. Szpital zatrudni pielęgniarki

  • Autor: PAP/KDS
  • 25 sie 2021 11:27

Co najmniej 25 pielęgniarek zatrudni Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie. "Ciągle cierpimy na brak personelu pielęgniarskiego" – zwróciła uwagę rzeczniczka prasowa placówki Katarzyna Pokorna-Hryniszyn.

Braki kadrowe utrudniają im pracę. Szpital zatrudni pielęgniarki
Braki kadry pielęgniarskiej utrudniają pracę na większości oddziałów, ale najtrudniejsza sytuacja jest na oddziale hematologii. (fot. Facebook/Uniwersytecki Szpital Dziecięcy)
REKLAMA

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie pracuje 656 pielęgniarek - dane te uwzględniają też osoby na urlopach macierzyńskich, wychowawczych, na L4. Średni wiek pielęgniarki w lecznicy to 50 lat plus.

"Chętnie zatrudnimy minimum 25 pielęgniarek, jeżeli znajdziemy więcej chętnych - też podejmiemy rozmowy kwalifikacyjne, gdyż pozwoliłoby to na zwiększenie ilości łóżek na oddziałach" - powiedziała  rzeczniczka placówki Katarzyna Pokorna-Hryniszyn zwracając uwagę, że szpital cały czas prowadzi rekrutację.

Braki kadry pielęgniarskiej utrudniają pracę na większości oddziałów, ale najtrudniejsza sytuacja jest na oddziale hematologii. "Na szczęście jeszcze nie musieliśmy zamykać żadnego z oddziałów" - podkreśliła rzeczniczka.

Jak zauważyła Pokorna-Hryniszyn, "do systemu zatrudnienia" wchodzi za mało pielęgniarek - część wykształconego personelu nie podejmuje zawodu lub podejmuje go w firmach medycznych nie wymagających opieki nad pacjentem. "Finansowanie pracy pielęgniarek w szpitalach niestety nie jest zadowalające względem obciążeń związanych z wykonywaniem tego zawodu" - oceniła rzeczniczka.

Zgodnie z tegorocznym raportem Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych zmniejszy się do 2030 r. o 36,3 tys. Obecnie w tych zawodach pracuje prawie 70 tys. osób z uprawnieniami emerytalnymi. Średnia ich wieku w chwili zgonu to ok. 62 lata, podczas gdy dla kobiet w Polsce wynosi blisko 82 lata.

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie to największa placówka pediatryczna na południu Polski. Dysponuje ok. 500 łóżkami. Funkcjonują w nim 22 oddziały reprezentujące wszystkie specjalności pediatryczne. Placówka ma cztery odziały intensywnej terapii. Leczenie w trybie ambulatoryjnym realizowane jest w 33 poradniach. Rocznie lekarze udzielają ok. 200 tys. porad ambulatoryjnych (w tym ok. 33 tys. w SOR), a w oddziałach szpitala leczy się ok. 32 tys. pacjentów. Rocznie jest tu wykonywanych średnio ponad 7 tys. operacji.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (12)

Do artykułu: Braki kadrowe utrudniają im pracę. Szpital zatrudni pielęgniarki
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Beti 2021-08-27 14:17:24

    Wyzysk i pogarda, to zapłata za trudna i odpowiedzialna prace

    • piel 2021-08-27 16:24:00

      Zgodnie z panującą w pielęgniarstwie zasadą KAŻDY WYSIŁEK I DOBRY UCZYNEK SPOTKA ZASŁUŻONA KARA.

  • Hanna 2021-08-27 10:07:53

    Jestem pielęgniarka i BARDZO ŻAŁUJE swojego wyboru! Dzis majac 45lat wiem że to były zmarnowane lata. NIC SIE NIE ZMIENILO NA LEPSZE w tej branży. Wręcz przeciwnie-rosna tylko wymagania wzgledem nas a pracy przybywa za gówniane pieniądze. W lipcu odeszlam od tego zawodu. Przemęczenie fizyczne i psychiczne oraz brak perspektyw na lepsze szybko mi zmienilo priorytety w zyciu. Od września ide do pracy za biurkiem z pensją ktora da mi pogodzic jeden etat z zyciem prywatnym. Żałuję że nie pomyślałam o tym wcześniej tylko kierowałam sie jakimis ideologiami typu,"dobro pacjenta"!

  • Jania 2021-08-25 20:28:32

    Ja swoim córkom zabroniłabym wyboru tego zawodu, mam za sobą kilkadziesiąt lat ,zmarnowanych lat ,ciężkiej ,niewdzięcznej pracy.

  • hmm 2021-08-25 16:16:18

    Radzić sobie, pytanie JAKIM KOSZTEM ? Cena za wykonywanie tego zawodu jest ogromna : przeciążenia psychofizyczne z powodu braku ludzi i sprzętu ,wczesne,ostre i przewlekłe problemy psychiczne jak wypalenie zawodowe, depresje i choroby fizyczne ,stres związany z bezpośrednią odpowiedzialnością za życie i zdrowie innych( dynamika/niestabilność,nieprzewidywalność choroby,reanimacje,nagłe zgony,przewlekłe agonie itp), gorsza od przeciętnej jakość życia i krótsza od statystycznej długość życia. O zagrożeniach biologicznych jak nieujarzmione wirusy, antybiotykooporne bakterie,niebezpieczne prątki czy podstępne grzyby i pasożyty nie wspomnę bo to stały i nieodłączny element tego zawodu... Do tego maksymalny wyzysk i pogarda od pracodawców i przełożonych . I POGARDA,POGARDA ze strony społeczeństwa.

  • Agnieszka 2021-08-25 13:33:54

    Ja w tym roku zaczynam studia pielęgniarskie na WuMed wiem, że brakuje pielęgniarek i ten zawód na pewno da mi prace. Wiem, że to ciężki kawałek chleba ale myślę że sobie poradzę.

    • pielęgniarka 2021-08-25 16:31:56

      nie wiesz, dopiero się przekonasz na własnym grzbiecie-dosłownie i w przenośni- jak ciężki jest to kawałek chleba.

      • klara 2021-08-25 20:48:32

        Pielęgniarstwo to gówniany zawód-dosłownie i metaforycznie .

      • Agnieszka 2021-08-26 09:15:20

        Wyobrażam sobie że to nie jest łatwy zawód, nawet o tym napisałam. Ale wiem, ze sobie poradzę, nieraz opiekowałam się swoimi dziadkami. Wiem że na oddziale ma się więcej pacjentów, ale mimo wszystko wierzę w swoje siły. Każdy zawód na swój sposób jest wymagający. A po tych studiach z pewnością pracę dostanę. J

      • Pola 2021-08-27 10:02:53

        Życzę powodzenia. Ale zależy gdzie trafisx. Ja uciekłam. 21 leżących na udarówce. W tym pododdział intensywnej terapii. Respiratory, pompy, tracheo. Tylko 2 pielęgniarki. Dramat. Bieganina od rana do wieczora. Wyzysk, wyzysk, wyzysk Praca nie zapłacona. Dorobiłam się w wieku 38 lat 2 przpukliny kręgosłupa. Nie chcialam zostać dziadem w sensie fizycznym i ekonomicznym. Po prewencji rentowej zrezygnowałam. Pracuję tylko prywatnie 3 razy w tygodniu i wychodzę na to samo co w szpitalu z nocami i świętami (!). Jest więcej wyjść. Nie tylko szpital.

      • ????????? 2021-08-27 10:04:56

        Dwóch dziadków? Żartujesz? Nie ma porównania. Oddziały liczą trochę więcej niż 2 osoby.

    • Anna 2021-08-27 10:41:02

      Droga Agnieszko! Szczerze odradzam Tobie kierunek studiów pilegniarskich. Sama jestem pielegniarka od 28 lat i bardzo żałuję tego wyboru,najbardziej, że moi bliscy nie odradzili mi tego. Gdybym mogła zmienić moje życie i cofnąć się do roku 1988, na pewno nie wybrałabym tej szkoły.

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA