Sytuacja na ukraińskim rynku pracy jest trudna, na jedno wolne miejsce pretenduje dziewięciu bezrobotnych - poinformowała we wtorek szefowa krajowego urzędu pracy Julia Żowtiak. Jak dodała, najwięcej miejsc pracy jest w sektorze przemysłu przetwórczego i w rolnictwie.

Szanse w poszukiwaniach pracy mają też robotnicy wykwalifikowani.
Wiceminister gospodarki Ukrainy Tetiana Bereżna mówiła w listopadzie, że z powodu inwazji rosyjskiej na Ukrainę co najmniej pięć milionów osób straciło zatrudnienie.
Czytaj też: Zbliża się ważna data. Następny termin dopiero za cztery lata
W maju 2022 roku szefowa urzędu pracy Żowtiak podkreślała, że ustalanie danych o bezrobociu jest trudne ze względu na liczbę ludzi, którzy z powodu wojny wyjechali z Ukrainy bądź są uchodźcami wewnętrznymi.
Czytaj też: 20 lutego coraz bliżej. Zostało niewiele czasu na podjęcie ważnej decyzji
Wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko poinformowała w zeszłym tygodniu, że ukraiński PKB spadł w 2022 roku o 30,4 proc. Spadek ten, wywołany przez rosyjską inwazję, jest największy od ponad 30 lat.



KOMENTARZE (0)