- PolskieRadio.pl (Aleksandra Michałek-Tycner)/AT
- •3 cze 2017 11:07
Prawie połowa absolwentów ma psychologiczne bariery przed wejściem na rynek pracy - wynika z badań przeprowadzonych przez Polską Radę Biznesu.

• Absolwenci mają bariery przed wejściem na rynek pracy.
• Jest to związane ze stresem albo z brakiem doświadczenia.
• Uczelnia bowiem nie uczy praktycznej wiedzy oraz nie daje rady jak odnaleźć się w tej pierwszej pracy - mówi Marcin Fiedziukiewicz, ekspert rynku pracy.
To fałszywy stereotyp, że młodzi ludzie po skończeniu szkoły są roszczeniowi i bardzo wymagający, jeśli chodzi o pierwszą pracę.
Z badań przeprowadzonych przez Polską Radę Biznesu wynika, że prawie połowa absolwentów ma psychologiczne bariery przed wejściem na rynek pracy. − Zwyczajnie się go boi - mówi Marcin Fiedziukiewicz, ekspert rynku pracy. I wyjaśnia, że jest to związane ze stresem albo z brakiem doświadczenia.
Studenci mają za mało praktycznej wiedzy
− Uczelnia bowiem nie uczy praktycznej wiedzy oraz nie daje rady jak odnaleźć się w tej pierwszej pracy - dopowiada gość Ekspressu Gospodarczego.
I podkreśla, że ponad 50 proc. pytanych absolwentów i studentów oczekiwałoby więcej praktycznej, a nie teoretycznej wiedzy.
Czytaj też: Pierwsza praca po studiach. Na jakie zarobki można liczyć?
− Ale z drugiej strony, uniwersytety to nie są szkoły zawodowe - zauważa socjolog, dr Małgorzata Durska, dyrektor Polskiej Rady Biznesu.
Dlaczego warto podejmować pracę już podczas nauki
Jak podkreśla, uczelnie powinny uczyć krytycznego myślenia, otwierać głowy, a ta część praktyczna powinna być może przewidywać podejmowanie pracy przez młodych ludzi już w czasie nauki.



KOMENTARZE (5)