650 rodzin otrzyma wsparcie z pieniędzy woj. małopolskiego na zatrudnienie opiekunki lub opiekuna dla swoich dzieci w ramach drugiej edycji programu "Małopolska niania". Samorząd przeznaczy na ten cel ponad 22 mln zł, z czego większość będzie pochodzić z pieniędzy UE.

- Rodzice, którzy zostaną objęci programem będą musieli wrócić do pracy lub poszukać nowej. Będą też musieli zawrzeć z zatrudnioną nianią umowę.
- Łączna wartość projektu wynosi ponad 22 mln zł, z czego ponad 76 proc. stanowią pieniądze z regionalnego programu operacyjnego na lata 2014-2020.
- Pierwsza edycja programu "Małopolska niania" zakończyła się wraz z końcem wakacji. Jak ocenił marszałek Jacek Krupa, zadanie realizowane jako pilotaż okazało się pełnym sukcesem.
Rekrutacja do drugiej, rozbudowanej edycji programu ruszy 25 września - poinformował w po marszałek Małopolski Jacek Krupa. Zakłada się, że Małopolska niania 2.0 obejmie przez najbliższe trzy lata 650 rodzin: 216 w 2018 roku, 216 w 2019 r. i 218 w 2020 roku. "To w sumie siedem razy więcej niż w pilotażu programu, w którym uczestniczyło 91 rodzin" - zaznaczył Krupa.
"Nasz projekt jest skierowany do tych młodych rodziców, którzy chcą wrócić do pracy lub mają już posadę, ale ich zatrudnienie jest w jakiś sposób zagrożone. Chcemy pomóc zapewnić im najlepszą możliwą opiekę dla ich dziecka, dzięki czemu będą mogli ze spokojną głową zająć się swoimi zawodowymi wyzwaniami" - wyjaśnił Krupa.
Program przewiduje dwie formy wsparcia. Podstawowa - to comiesięczna dopłata w wysokości 1500 zł miesięcznie. Dla rodzin, które są w trudnej sytuacji finansowej (czyli spełniają kryterium dochodowe z ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci) przewidziano wyższe wsparcie wynoszące 2100 zł miesięcznie.
Refundacja odbywa się tylko na podstawie odpowiednich dokumentów, które potwierdzają faktycznie poniesione koszty. Dopłata z "Małopolskiej niani 2.0" będzie mogła trwać przez 12 miesięcy.
Program jest skierowany do mieszkańców Małopolski, których dzieci mają między pięć miesięcy a trzy lata, a sami nie mają pracy lub wkrótce kończą urlop macierzyński, rodzicielski lub wychowawczy. Preferowane są gminy, w których dostęp do zorganizowanej opieki nad najmłodszymi jest najtrudniejszy.

KOMENTARZE (0)