W energetyce nie ma miejsca na kadrowe eksperymenty. To, co się obecnie dzieje w tym obszarze, jest poważnym problemem – mówił ekspert branży dr Wojciech Myślecki z Politechniki Wrocławskiej.
- Autor:PAP/JRP
- •28 cze 2018 7:30

Myślecki był gościem gdyńskiego Forum Wizja Rozwoju. Podczas penelu poświęconemu zarządzaniu kryzysowemu w energetyce ekspert podkreślił, że jeśli chodzi o poziom szkolenia i przygotowania ludzi w energetyce, to jest on "bardzo jasno sprecyzowany".
"Tu nie ma miejsca na eksperymenty, tu się nie da niczego zesztukować" - mówił.
W jego opinii, to co się obecnie dzieje w polityce kadrowej branży energetycznej "jest bardzo poważne".
"To wynika z koncepcji politycznej - kiedy przychodzi nowa partia czy w ramach rządzącej partii, jakiś polityk popada w niełaskę, to potem następuje karuzela kadrowa". Jako przykład Myślecki podał gdańską Energę, w której - jak powiedział - w bardzo krótkim czasie było sześć zarządów.
"W energetyce tak być nie może. To robi fatalne wrażenie na tych, którzy ciężko pracują, uczą się, zdobywają kolejne uprawnienia - oni pytają po co maja się trudzić" - mówił. Są dziedziny - a energetyka na pewno jest taka dziedziną .


KOMENTARZE (8)