Spółka Biawar Produkcja zainwestuje w podstrefie Białystok Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Inwestycja da nowe miejsca pracy.

• 25 mln zł zainwestuje do końca września 2019 r. spółka Biawar Produkcja w podstrefie Białystok Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej - poinformowała strefa.
• Spółka będzie produkować w białostockiej podstrefie kotły pelletowe, pompy ciepła oraz węzły cieplne. Ma też powstać centrum laboratoryjne, magazyny.
• Inwestycja ma być szansą na pracę dla co najmniej 25 osób do końca września 2019 r.
• To zatrudnienie ma być utrzymane przez trzy lata.
Zarząd strefy wydał tej firmie zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej. To 240. zezwolenie na działalność w Suwalskiej SSE i pierwsze dla sp z.o. Biawar Produkcja - poinformowała w komunikacie Suwalska SSE.
Spółka Biawar Produkcja będzie produkować w białostockiej podstrefie kotły pelletowe, pompy ciepła oraz węzły cieplne. Ma też powstać centrum laboratoryjne, magazyny.
Inwestycja ma być szansą na pracę dla co najmniej 25 osób do końca września 2019 r. To zatrudnienie ma być utrzymane przez trzy lata.
Od 2012 r. w podstrefie Białystok SSE działa spółka NIBE Biawar sp. z o.o. produkująca elektryczne pogrzewacze do wody, pompy ciepła, kolektory słoneczne.
Czytaj też: Nowe miejsca pracy w suwalskiej SSE
Podstrefa Białystok Suwalskiej SSE działa od końca 2008 r. Miała wtedy powierzchnię 30 ha. Wszystkie te tereny są sprzedane. Strefę powiększono.
Z danych przedstawionych wcześniej przez Suwalską SSE wynika, że w białostockiej podstrefie działało - przed wydaniem obecnego zezwolenia - jedenaście przedsiębiorstw, z czego siedem - na podstawie zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej na obszarze strefy. Z wcześniejszych danych SSSE z września 2016 r., w podstrefie Białystok firmy utworzyły i utrzymały 840 miejsc pracy i zainwestowały ok. 430 mln zł.
Miasto Białystok chce sprzedać pod inwestycje kolejnych 7,6 ha gruntów w podstrefie. Ogłaszane są kolejne przetargi. Ceny wywoławcze na te nieruchomości są o jedną trzecią tańsze niż w pierwszych przetargach, które ogłaszano zimą. Działki nie znalazły wtedy nabywców.

KOMENTARZE (0)