Ministerstwo Cyfryzacji planuje ogłosić przetarg na centralny zakup usług chmurowych od podmiotów komercyjnych.

- Ministerstwo Cyfryzacji zdradziło, że chce uruchomić przetarg na centralny zakup usług chmurowych od podmiotów komercyjnych.
- Usługi te mają być uzupełnieniem chmury rządowej, która zyska nowy status.
- Niezależnie od rozwiązania technologicznego, trwają także prace nad projektem uchwały Rady Ministrów, która przesądzi prawny status chmury i usprawni jej wykorzystanie przez administrację.
- Chcemy uruchomić przetarg na centralny zakup usług chmurowych od podmiotów komercyjnych, bo uważamy, że jest zapotrzebowanie na przechowywanie mniej krytycznych grup danych. Wyznaczone standardy pozwolą bezpiecznie przechowywać te dane, a korzyści ekonomiczne, elastyczność i skalowalność sprawią, że to będzie korzystne dla budżetu - mówił wiceminister cyfryzacji i pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa Karol Okoński. Chodzi o usługę polegającą na dostarczaniu mocy obliczeniowej, np. serwerów, oprogramowania, baz danych, sieci, analiz itp. za pośrednictwem internetu.
Wiceminister, pytany o ewentualne ryzyko wycieku danych, wskazał, że dostawy tego typu usług mają świadomość zagrożeń. - Bezpieczeństwo i zapobieganie wyciekom danych to element konkurencyjności. Per saldo przechowywanie danych w chmurze jest bezpieczniejsze niż średniej jakości centrum przetwarzania danych - ocenił.
Według Okońskiego kupione w ten sposób usługi będą uzupełnieniem tworzonej obecnie chmury rządowej. - Chmura rządowa już funkcjonuje, są tam posadowione pierwsze systemy ministerstwa cyfryzacji, a w najbliższym czasie uruchomimy też systemy paru podmiotów zewnętrznych - powiedział Okoński.
Jak zaznaczył, że niezależnie od rozwiązania technologicznego, trwają także prace nad projektem uchwały Rady Ministrów, która przesądzi prawny status chmury i usprawni jej wykorzystanie przez administrację.

KOMENTARZE (0)