×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Roboty odbiorą nam miejsca pracy? "Czwartą rewolucję przemysłową traktujmy jak szansę, nie zagrożenie"

- Na rewolucję przemysłową musimy patrzeć w kategoriach szansy. Nie zagrożenia. Choć nie ulega wątpliwości, że w jej efekcie część zawodów całkowicie zniknie lub straci na znaczeniu - przekonuje Marek Zychla, członek zarządu Brembo, przewodniczący Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Katowicach.

Roboty odbiorą nam miejsca pracy? "Czwartą rewolucję przemysłową traktujmy jak szansę, nie zagrożenie"
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

• Rewolucja przemysłowa 4.0 trwa w najlepsze. Wszyscy jesteśmy jej świadkami. Wszyscy doświadczamy jej w codziennym życiu. 

• Komputeryzacja, robotyzacja czy automatyzacja, czyli filary, na jakich jest oparta, nie wszystkich napawają optymizmem. To, czy odbiorą ludziom miejsca pracy, jest jedną z największych obaw. 

• - Przemysł 4.0 został wprowadzony po to, żebyśmy my, ludzie, mieli łatwiej - przekonuje dr hab. Małgorzata Dobrowolska, zastępca dyrektora kolegium nauk społecznych Politechniki Śląskiej. 

*****

Początek XXI wieku, czyli czas, kiedy zaczęła zanikać bariera między ludźmi a maszynami. Wtedy na dobre wystartowała rewolucja przemysłowa 4.0. To kolejna po wieku pary, elektryczności, skomputeryzowania zmiana, która przeobraża m.in. kształt rynku pracy. Jedną z obaw, jakie za sobą niesie, jest odpowiedź na pytanie, czy roboty zastąpią ludzi?

Katalog zawodów do zmiany 

Marek Zychla, przewodniczący Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Katowicach, członek zarządu Brembo - międzynarodowej firmy, która specjalizuje się w produkcji części samochodowych - jest spokojny. Tak źle nie będzie. 

- W Brembo zrobotyzowanie istnieje odkąd firma weszła do Polski. Mimo to zatrudniamy około tysiąc osób. Tak duża liczba pracowników w zautomatyzowanej fabryce daje nadzieję na przyszłość - tłumaczy na przykładnie swojej firmy Zychla, lecz od razu dodaje: - Jednocześnie musimy mieć świadomość, że pewne zawody znikną lub stracą na znaczeniu. 

Na potwierdzenie swojej opinii przytacza wyniki badań, z których wynika, że postępującą komputeryzacją czy automatyzacją zagrożone są takie zawody jak bibliotekarz, telemarketer, kasjer czy sprzedawca fast foodów. - Nie chciałbym, aby zniknęli bibliotekarze. Oni pracują w miejscach, które stanowią część kultury. Jednak nie oszukujmy się, od strony technicznej wypożyczanie książek może być całkowicie zautomatyzowane - komentuje Zychla.  

Aczkolwiek, jego zdaniem, mimo takiego obrotu spraw nie powinniśmy obawiać się przemysłowych zmian na rynku pracy. - Brzmi to trochę przerażająco, ale na rewolucję przemysłową patrzmy w kategoriach szans i wyzwań. Nie zagrożenia. W tej kwestii najważniejsza jest edukacja i szkolnictwo dualne. Chcielibyśmy, aby było jak najbardziej obecne w naszym społeczeństwie - mówi przewodniczący WRDS na Śląsku.

Z kolei dr hab. Małgorzata Dobrowolska, zastępca dyrektora kolegium nauk społecznych Politechniki Śląskiej, zwraca uwagę, że filary przemysłu 4.0 zostały wprowadzone po to, aby ludziom było łatwiej, m.in. by nie ulegali tak często wypadkom w pracy. 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Roboty odbiorą nam miejsca pracy? "Czwartą rewolucję przemysłową traktujmy jak szansę, nie zagrożenie"

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA