×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Niedobór wykwalifikowanych pracowników może utrudnić ekspansję polskich firm

  • Autor: PAP/KDS
  • 2 maj 2019 8:48

Wysokie koszty oraz brak wykwalifikowanych pracowników, to bariery, jakie mogą utrudnić rosnący eksport polskich produktów. Na liście tych, które mają szansę podbić świat dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Piotr Arak wymienia autobusy elektryczne, drukarki 3D i biotechnologię.

Niedobór wykwalifikowanych pracowników może utrudnić ekspansję polskich firm
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
  • Obecnie - jak wskazał - Polska sprzedaje za granicę głównie produkty tzw. branż tradycyjnych.
  • Największymi polskimi hitami eksportowym są: części do urządzeń mechanicznych (wartość eksportu w 2017 r. to 11 mld euro), samochody (6,7 mld euro), krzesła (5,2 mld euro) i telewizory (4 mld euro).
  • Z roku na rok rośnie też udział tzw. towarów wysoko zaawansowanych technologicznie: w 2004 roku stanowiły one 3,3 proc. wartości eksportu ogółem, natomiast w 2017 - 7,7 proc.

Arak przyznaje, że daleko nam np. do Korei Południowej, gdzie udział wysokich technologii w eksporcie wynosi ponad 26 proc. czy nawet do średniej unijnej, w której wskaźnik ten to 17,8 proc.

Z kwietniowego raportu PIE wynika, Polska jest liczącym się eksporterem, np. z autobusów elektrycznych. W pierwszych trzech kwartałach 2018 roku Polska sprzedała za granicę autobusy elektryczne o wartości ponad 36 mln euro. Trafiły one głównie (93 proc.) do innych państw UE najwięcej do Belgii (15 sztuk), Wielkiej Brytanii (13), Włoch (10), Czech(6). "W sumie 1/3 tych pojazdów wyeksportowanych z krajów UE pochodziła z Polski" - czytamy w raporcie.

Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego zauważa, że rozwojowi tej specjalności w Polsce sprzyja zarówno działalność firm rodzimych, jak i dużych korporacji międzynarodowych, które uruchomiły zakłady produkcyjne w naszym kraju. Przypomniał, że pierwszy polski autobus tego typu zaprezentowano we wrześniu 2011 r. we Wrocławiu. Z kolei w kwietniu 2017 r. polski autobus elektryczny nagrodzono tytułem Autobus Roku podczas targów w Hanowerze.

Na pytanie, dlaczego akurat autobusy elektryczne mają stać się orężem, którym Polska podbije świat, Arak powiedział, że wynika to przede wszystkim z obserwowanych na świecie trendów proekologicznych. - Rządy i władze lokalne różnych krajów dążą do poprawy jakości powietrza, a co za idzie podejmują zobowiązania do redukcji zanieczyszczeń, zaostrzają krajowe normy dotyczące emisji spalin - mówił. Dodał też, że działania te wspierane są przez granty i dotacje z różnych programów unijnych.

Zaznaczył, że produkcja autobusów elektrycznych w Polsce ma potencjał rozwojowy. Firmy zapowiadają wydłużanie serii produkcyjnych, po to, żeby uzyskać korzyści skali, planowane jest też uruchamianie linii technologicznych przez kolejne zakłady.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Niedobór wykwalifikowanych pracowników może utrudnić ekspansję polskich firm

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Zeghar 2019-05-02 17:39:02

    A zainwestować w pracowników to nie łaska?

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA