Fiat Chrysler Automobiles Poland chce, aby wszystkie soboty w kwietniu i maju bieżącego roku były dniami roboczymi. Celem zarządu jest również zwiększenie dopuszczalnego rocznego limitu nadgodzin - ze 150 do 400.

Jak podała śląsko-dąbrowska Solidarność, zarząd spółki Fiat Chrysler Automobiles Poland chce, aby wszystkie soboty w kwietniu i maju bieżącego roku były dniami roboczymi. Pracodawca wystąpił też o zwiększenie dopuszczalnego rocznego limitu godzin nadliczbowych ze 150 do 400.
– W ostatnich miesiącach coraz częściej zdarza się, że pracownicy zwalniają się i szukają lepiej płatnego zajęcia. Pracodawca wprowadza robocze soboty z jednej strony, aby nadążyć z produkcją, a z drugiej, żeby powstrzymać odpływ pracowników, bo pracujące soboty to wyższe wynagrodzenia – mówi Wanda Stróżyk, przewodnicząca Solidarności w Fiat Chrysler Automobiles.
Związkowcy wystąpili o przywrócenie dodatku za pracę w nadgodzinach, który funkcjonował jeszcze kilka lat temu.
– Skoro pracodawca oczekuje od załogi wzmożonego wysiłku, powinien jej to zrekompensować. Kilka lat temu za każdą przepracowaną sobotę pracownik otrzymywał poza tym, co jest zapisane w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy dodatek, a za cztery robocze soboty z rzędu dodatkowy płatny dzień wolny. W naszej ocenie należy wrócić do tych dobrych rozwiązań – zaznacza przewodnicząca.

KOMENTARZE (0)