W sobotę (19 maja) formalnie zakończono trwającą dwa tygodnie akcję ratowniczą w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Zniszczone wyrobiska zostały odcięte tamami.

- Zniszczone w wyniku wstrząsu wyrobiska kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju zostały odizolowane od pozostałej części kopalni specjalnymi tamami bezpieczeństwa.
- Gdy tamy były gotowe, formalnie zakończono trwającą dwa tygodnie akcję ratowniczą w kopalni.
- Do niedzieli (20 maja) w Jastrzębiu-Zdroju trwa 7-dniowa żałoba, ogłoszona przez prezydent miasta Annę Hetman oraz prezesa JSW Daniela Ozona.
Do tąpnięcia, spowodowanego silnym wstrząsem górotworu, w kopalni Zofiówka doszło 5 maja. Zginęło pięciu górników, dwóch udało się uratować. Ciało ostatniego z poszukiwanych pod ziemią pracowników ratownicy znaleźli w nocy z wtorku na środę, w jedenastej dobie prowadzonej w ekstremalnych warunkach akcji ratowniczej. W ciągu dwóch tygodni uczestniczyło w niej w sumie ok. 2,5 tys. osób.
Odnalezienie ciała ostatniego z poszukiwanych górników nie zakończyło akcji. W środę przystąpiono do wywożenia na powierzchnię wykorzystywanego przez ratowników specjalistycznego sprzętu, m.in. pomp, za pomocą których wypompowywano wodę z podziemnego zalewiska, które przez kilka dniu uniemożliwiało dotarcie do zaginionych. Później przystąpiono do budowy pod ziemią dwóch tam bezpieczeństwa, służących odizolowaniu rejonu wstrząsu od pozostałych wyrobisk.
Pierwsza tama stanęła na wlocie chodnika H-10, druga na wylocie z pochylni H-2. Właśnie w tych wyrobiskach doszło do największych zniszczeń - w jednym z chodników nastąpiło wypiętrzenie spągu, czyli spodu wyrobiska, w wyniku czego szeroki na 6 m i wysoki na 4 m chodnik został zdeformowany do tego stopnia, że miejscami pozostały jedynie wąskie prześwity. Obudowa wyrobiska oraz znajdujący się tam sprzęt zostały zniszczone.
Otamowanie zagrożonego rejonu było konieczne m.in. na wciąż wydzielający się w tym rejonie metan. W czasie akcji wysokie stężenia tego gazu wielokrotnie utrudniały akcję ratownikom. Z powodu zagrożenia metanowego niemożliwe było też używanie urządzeń zasilanych elektrycznie.

KOMENTARZE (0)