Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- L4 w 5 minut za 95 zł? Tego typu usługi, zdaniem Mikołaja Zająca z Coneprio, świadczy w sieci kilkadziesiąt podmiotów medycznych.
- Maksymalny czas trwania L4 wynosi 7 dni, z opcją przedłużenia o kolejne 7 podczas następnej płatności. Cena podana w formularzu to 95 zł – wyjaśnia Zając.
- Z danych ZUS wynika, że w pierwszych dziewięciu miesiącach 2022 roku liczba osób pozbawionych prawa do zasiłku wzrosła o blisko 29 proc. Oznacza to, że 5 352 osób straciło zasiłek chorobowy.
ZUS poinformował, że w 2022 roku zarejestrowano w całym kraju 27 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy na łączną liczbę 288,8 mln dni absencji, co stanowi wzrost o 6,7 proc. rok do roku. Jednym z czynników mających wpływ na taki stan rzeczy jest z pewnością upowszechnienie teleporad.
Zastosowanie koszyka internetowego jest dobrze znane konsumentom nie od dziś. Klient przeglądający ofertę sklepu wybiera produkty, a następnie w prosty sposób dokonuje płatności online. Okazuje się, że od pewnego czasu korzystając z tego narzędzia, Polacy mogą pobierać również zwolnienia lekarskie. Działalności jednego z tego typu portali przyjrzeli się kontrolerzy Conperio, polskiej firmy doradczej zajmującej się problematyką absencji chorobowych.
- Szacujemy, że obecnie usługi tego typu w sieci świadczy kilkadziesiąt podmiotów medycznych. Po przejściu na stronę jednego z serwisów otrzymujemy do wypełnienia krótki formularz. Należy uzupełnić numer NIP pracodawcy, wpisać rodzaj choroby, na przykład przeziębienie, oraz datę zachorowania. Maksymalny czas trwania L4 wynosi 7 dni, z opcją przedłużenia o kolejne 7 podczas następnej płatności. Cena podana w formularzu to 95 zł. Klikamy opcję dodaj do koszyka i gotowe, całość nie zajęła więcej niż 5 minut – wyjaśnia prezes Conperio Mikołaj Zając.
"Portale handlują L4. To ogromne pole do nadużyć"
Założyciele serwisu paramedycznego chwalą się na swoim portalu m.in. „wychodzeniem naprzeciw nowym technologiom”, a także „troską o zdrowie pacjentów oraz ich wygodę”. Ponadto, okresowo pacjenci mogą liczyć tu na rabaty i zakupić zwolnienie lekarskie na przykład z 10-proc. zniżką. W przytoczonych na stronie opiniach możemy przeczytać, że kuracjusze chwalą sobie „niebywałą szybkość usługi” oraz „brak potrzeby wstawania z kanapy”.
- To niestety jeden z efektów ubocznych pandemii i popularnych teleporad. Odpowiedzialna opieka medyczna polega na badaniu pacjenta. Portale, które określają się nowoczesnymi podmiotami medycznymi, w rzeczywistości po prostu handlują L4. To ogromne pole do nadużyć. Z przykrością stwierdzamy, że w procederze bardzo często udział biorą sami lekarze – mówi Mikołaj Zając.
Jak dodaje, dziwić może opieszałość i brak interwencji ze strony choćby Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W obecnych, trudnych czasach państwowa jednostka oraz przedsiębiorcy powinni zadać sobie pytanie, czy stać ich na absencję chorobową lub jak długo jeszcze będzie ich na nią stać?
Kto i na co najczęściej choruje? ZUS podał statystyki
Według raportu ZUS w 2022 r. najczęstszą przyczyną chorobową absencji były choroby układu kostno-stawowego, mięśniowego i tkanki łącznej - 16,4 proc. ogółu liczby dni absencji (39,1 mln dni absencji chorobowej).
Na kolejnych pozycjach znalazły się: ciąża, poród i połóg - 15,7 proc. (37,5 mln dni), choroby układu oddechowego - 14,2 proc. (34,0 mln dni), "urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych - 13,3 proc. (31,7 mln dni), a także zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania - 10 proc. (23,8 mln dni).
Ponad połowę (tj. 55,5 proc.) zaświadczeń z tytułu choroby własnej wystawiono kobietom. W 2021 r. odsetek ten był niższy i wynosił 54,8 proc.
W 2022 r. najwyższy odsetek 27,5 proc. dni absencji chorobowej odnotowano w grupie wiekowej między 30. a 39. rokiem życia. W populacji kobiet wyniósł on 31,4 proc. w tym przedziale wiekowym. Natomiast wśród mężczyzn najwyższy odsetek 23,7 proc. odnotowano w grupie wiekowej 40-49 lat. W 2021 r. udziały te kształtowały się odpowiednio: 27,8 proc., 32,0 proc. i 23,2 proc.
Nadużywanie zwolnień lekarskich - ponad 5 tys. osób straciło zasiłek
Warto też przypomnieć, że - jak wynika z danych ZUS - liczba osób poddanych kontroli wykorzystania zwolnień lekarskich zwiększyła się o blisko 200 proc. Wzrost ten nastąpił w pierwszych dziewięciu miesiącach 2022 roku, w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku.
Liczba osób pozbawionych prawa do zasiłku wzrosła o blisko 29 proc., a o prawie 40 proc. wzrosła kwota zasiłków cofniętych w wyniku kontroli. Oznacza to, że 5 352 osób straciło zasiłek chorobowy. Kwota zasiłków cofniętych w wyniku kontroli wyniosła ponad 8,973 mln zł. To o 39,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku – 6,417 mln zł.
- Kontrola wykorzystania zwolnień lekarskich w czasie pandemii była trudniejsza. Obecnie ZUS zwiększa liczbę takich działań. I słusznie to robi, ponieważ poczucie bezkarności nieuczciwych osób rozzuchwala i prowadzi do rozpowszechniania się tego patologicznego zjawiska. Nadużywanie zwolnień jest równoznaczne z kradzieżą składek płaconych przez pozostałe osoby ubezpieczone – komentuje Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan i były członek rady nadzorczej ZUS-u.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (17)