Nie minister sprawiedliwości, a Krajowa Rada Sądownictwa będzie wskazywała sędziów Sądu Najwyższego.

• Pierwsze czytanie projektu ustawy o Sądzie Najwyższym w Sejmie zaplanowano na środę (19 lipca).
• To Krajowa Rada Sądownictwa, a nie minister sprawiedliwości, będzie wskazywała sędziów Sądu Najwyższego - taką poprawkę ma zgłosić PiS.
• Z nieoficjalnych informacji wynika, że inicjatorem poprawki jest Ministerstwo Sprawiedliwości.
• Szef tego resortu Zbigniew Ziobro sugerował możliwość korekty projektu ustawy o Sądzie Najwyższym.
Pierwsze czytanie w Sejmie złożonego przez posłów PiS projektu ustawy o Sądzie Najwyższym zaplanowano na środę (19 lipca).
Według projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, po wejściu w życie nowych przepisów mają wygasnąć kadencje sędziów tego Sądu, z wyjątkiem osób wskazanych przez ministra sprawiedliwości. Poprawka, która ma zostać zgłoszona, zmienia ten zapis. Zakłada, że sędziów, których kadencje nie zostaną wygaszone, będzie wskazywać Krajowa Rada Sądownictwa, nie minister.
KRS - podobnie jak dziś - będzie też odgrywać decydującą rolę w powoływaniu nowych sędziów Sądu Najwyższego. Ma typować kandydatów, którym nominacje będzie wręczał prezydent.
Czytaj też: Politycy w PE chcą ostrzeżenia Polski ws. zmian w wymiarze sprawiedliwości
Z nieoficjalnych informacji wynika, że inicjatorem poprawki jest Ministerstwo Sprawiedliwości. Szef tego resortu Zbigniew Ziobro sugerował możliwość korekty projektu ustawy o Sądzie Najwyższym.
"My się nie cofniemy, jeśli chodzi o wprowadzenie izby dyscyplinarnej w sądzie najwyższym, bo jest to absolutnie konieczne, natomiast być może jakieś zmiany do tego projektu warto wprowadzić i rozważyć, ale jeśli ktoś chce organizować manifestacje, robić blokady, tzn. że nie chce szukać dobrych rozwiązań, jego nie interesuje wymiar sprawiedliwości, jego interesuje obrona status quo za wszelką cenę" - mówił minister Ziobro w sobotnim programie "Gość Wiadomości" w TVP.
Czytaj też: Procedury wyłaniania sędziów pozostaną takie jakie były

KOMENTARZE (0)