×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Ukrainki nie chcą pracować w sklepach, a Polacy już boją się sezonu

  • Piotr Toborek
    pt
  • Opublikowano: 16 maj 2022 10:55

Pracownicy dyskontów pracujący nad morzem obawiają się nadchodzącego sezonu letniego. Ruch rośnie z dnia na dzień, a pracowników, zamiast przybywać, ubywa.

Ukrainki nie chcą pracować w sklepach, a Polacy już boją się sezonu
Temat nie jest nowy, bo już w poprzednim sezonie pracownice dyskontów narzekały, że jest ich zbyt mało (fot. Shutterstock)
REKLAMA
  • Pracownicy dyskontów i sklepów franczyzowych nie mogą pracować 16-17 godzin na dobę, a w sezonie takie sytuacje się zdarzały.
  • Sytuacja z ubiegłego roku powtórzy się i wiele osób będzie pracować ponad swoje siły.
  • Nie narzekają na pieniądze, a na to, że nikt nie pyta ich, czy chcą dużo pracować.

-  Od początku maja otrzymaliśmy ponad 10 wiadomości, w których pracownice opisują, że ilość pracowników w dyskontach maleje mimo prowadzonych naborów i teoretycznego napływu pracownic z Ukrainy. Sytuacja jest ciężka, bo zdarza się, że kilka pracownic obsługuje cały dyskont lub sklep franczyzowy- mówi Małgorzata Marczulewska, prezes Stowarzyszenia Stop Nieuczciwym Pracodawcom.

Sezonu jeszcze nie ma, ale ruch już jest

Temat nie jest nowy, bo już w poprzednim sezonie pracownice dyskontów narzekały, że jest ich zbyt mało, by móc spokojnie pracować w miejscach narażonych sezonowo na ruch klientów. Wiele wskazuje na to, że ten sezon również będzie trudny.

Czytaj: Człowiek w marketingu jest i będzie niezastąpiony

  - Jestem zaskoczona, bo dyskonty płacą coraz więcej. Coraz częściej oferują także dodatki za przeniesienie się „na sezon” nad morze. Wiem, że trwają gorączkowe nabory do pracy, a na dodatek przecież w te wakacje dyskonty będą zamknięte w niedzielę. Mimo to pracownice już teraz zgłaszają nam, że w piątki i w soboty zarówno nad morzem jak i w górach ilość klientów jest tak gigantyczna, że pracownic na zmianie jest zbyt mało, by móc obsłużyć klientów, rozpakować towar i jeszcze pilnować porządku w sklepie – mówi Małgorzata Marczulewska.

Jej zdaniem skala problemu pewnie jeszcze wzrośnie, bo sezon nad morzem tak naprawdę dopiero się zaczyna. Podobnie jest w górach i w innych miejscowościach turystycznych. Należy spodziewać się tłumów turystów, bo wiele wskazuje na to, że wielu turystów znów zostanie na wakacje w Polsce.

Zdaniem Marczulewskiej sytuacja z ubiegłego roku więc powtórzy się i wiele osób będzie pracować ponad swoje siły. Jak zauważa - nie narzekają na pieniądze, a na to, że nikt ich nie pyta, czy chcą dużo pracować. 

Ukraińcy i praca w handlu

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (256)

Do artykułu: Ukrainki nie chcą pracować w sklepach, a Polacy już boją się sezonu
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • (...) Onuca 2023-08-22 20:41:31

    Zauważyliście, że Ukraińców w naszym kraju wytłumaczy się ze wszystkiego? Polskie media zawsze znajdą wytłumaczenie, by nigdy nie było wydźwięku, że coś z nimi nie hallo. Wybierają lżejszą robotę i tyle. Po co brednie o barierze językowej? Zawsze tak mieli. W mojej branży, w budownictwie, jak cięższa robota do wykonania, to Ukraińcy "niepanimaju". Wszystko inne "panimaju".

  • Arbuz 2023-07-16 17:58:26

    Tak się zastanawiam czy żyje jes,cze w Polsce czy już na ukrainie?

  • Stefan 2023-05-23 17:09:41

    Ja tam jestem za tym żeby ich stad raz a porządnie wykurzyć. Bo to naród Bandery jest !

  • Wrocek 2022-12-10 10:03:53

    Wczoraj w firmie ukr napadł na moją pracownicę. Wszedl pijany do lokalu, groził po czym wyproszony wrócił z ciężkim metalowym "standem"reklamowym i rzucił nim w dziewczynę. Na szczęście ta zdążyła się odsunąć ale gdyby trafił doszło by do tragedii. Mam nagranie całego zajścia na kamerach i dokładnie wszystko widać. Wezwana policja po 40 min zadzwoniła czy są jeszcze potrzebni...Widząc bezradność policji sam dopadłem upadlińskiego gnoja, poskładałem i zadzwoniłem ponownie na policję, że mogą przyjechać odebrać gotowego i zapakowanego :-) Przyjechali, zawinęli ukra a dzisiaj dowiaduję się, że uj zgłosił pobicie i to ja będę teraz miał do czynienia z prokuraturą... Gdzie my żyjemy???To jeszcze nasz kraj czy już jesteśmy kolonią ukraińską???

  • Janek 2022-09-25 17:47:20

    Do Ukraińców w Polsce------ Wasi rodacy zamiast pomagać sobie nawzajem to kupują dziesiątki tysięcy samochodów używanych z zachodniej europy, część pomocy przekazanej przez Polaków znajdujemy w ukraińskich sklepach spożywczych. Część broni przekazanej, jest sprzedawana na czarnym rynku. Na pomoc socjalną dla Was polski rząd wydał już ok. 10 mld. zł., Broń przekazał za 12 mld, zł. Niedawno okazało się ,że 500 tyś. ukraińskich mężczyzn w wieku mobilizacyjnym uciekło z Ukrainy i jest w Polsce.Liczba Ukraińców w Polsce dochodzi już do 7 mln. obywateli. Działania wojenne są tylko na 20% powierzchni Waszego kraju. Nie chcemy Was u nas więcej..........

    • margreth 2022-11-15 13:03:20

      Jest jeszcze gorzej, oni "w...na" nie chca pracowac za byle jakie pieniadze jak je nazywaja WCALE. Gdy prace podejma, to wiekszosc obowiazkow trzeba robic za nich... przebiegly chytry narod leniwych nieudacznikow.!!!!!!!

    • margreth 2022-11-15 13:07:46

      Zapomnialam napisac o wielkim o sobie mnienaniu, oni niczym 7ydzi uwazaja siebie za to "cos" lepszego od innych.Taka prawda ...oj bedzie bolalo!

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA