Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- Pracodawca może skontrolować pracownika, ale przepisy nie wskazują za pomocą jakich metod.
- Pracownik musi wiedzieć, że jest poddawany kontroli przez pracodawcę; czynności kontrolne muszą być przeprowadzane zgodnie z poszanowaniem jego dóbr osobistych i przysługującym mu prawem do ochrony danych osobowych.
- Bez zgody pracownika pracodawca nie może przeprowadzać kontroli jakościowej i ilościowej jego pracy.
Praktyki bywają różne... Jedni pracodawcy narzucają odgórnie czas pracy, inni stawiają tu na elastyczność. Podobnie w przypadku kontroli efektów pracy: niektórzy dają tu większą swobodę i ingerują w sytuacji, gdy pracownik nie osiąga określonych wyników. Pozostali wolą trzymać rękę na pulsie i monitorować pracę zespołu na bieżąco.
Część firm do kontroli pracowników wykorzystuje specjalne programy. Dla przykładu: w Capgemini stosowane są narzędzia projektowe, które monitorują zadania i ich realizację (ale nie każdy projekt tego wymaga).
Takie narzędzia wspierają menedżerów i liderów w ocenie, czy obciążenie pracą w zespole jest prawidłowo rozłożone albo czy każdy członek zespołu poświęca czas na te zadania, które są kluczowe dla efektu pracy pod koniec dnia - wyjaśnia cytowana w raporcie Talent Place Aleksandra Szelest-Tarapata Recruitment Service Delivery Manager z Capgemini.
Z kolei w Credit Suisse czas pracy zdalnej jest określony w umowie bądź zgłaszany w systemie raportującym. Na poziomie narzędziowym pracę zdalną w firmie wspiera wewnętrzny system komunikacji. Pracownicy korzystają z poczty oraz komunikatora w trybie wideo. Pracę zdalną wspiera też oprogramowanie, ułatwiające pracę na dowolnym komputerze.
Przed pandemią zainteresowaniem cieszyły się również urządzenia GPS: pozwalają sprawdzać, gdzie ktoś przebywa w danej chwili. Innym rozwiązaniem jest obowiązek regularnego przesyłania screenów z ekranu służbowego komputera do przełożonych; w ten sposób pracownicy raportują swoją pracę i jej efekty. Jednocześnie stanowi to potwierdzenie, że rzeczywiście wypełniają obowiązki - mimo że fizycznie nie ma ich w firmie.
Kontrola pracy zdalnej a prawo pracy
Malwina Stasiewicz, specjalista z prawa pracy z Kancelarii Klisz i Wspólnicy, podkreśla, że pracodawca ma możliwość kontrolowania czy też monitorowania pracowników zdalnych. Pamiętajmy, że pracownik - jako strona stosunku pracy - jest zobowiązany do pozostawania w dyspozycji pracodawcy w określonych godzinach.
- W przypadku, gdy praca świadczona jest zdalnie, pracodawca ma możliwość weryfikowania, czy zatrudniony rzeczywiście świadczy pracę w czasie do tego przeznaczonym. Należy jednak pamiętać, że kontrola lub monitorowanie pracowników przez pracodawcę musi odbywać się z poszanowaniem godności i innych dóbr osobistych pracowników - mówi Malwina Stasiewicz.
Pracodawca może skontrolować pracownika, ale przepisy nie wskazują za pomocą jakich metod. Pewnym obostrzeniem jest prowadzenie działań z poszanowaniem praw pracowniczych i praw człowieka.
- Pracodawca ma możliwość skorzystania z wszelkich form sprawowania kontroli działań pracownika - z jednym zastrzeżeniem. Pracownik musi wiedzieć, że jest poddawany monitorowaniu. Oznacza to, że tego typu regulacje powinny być wprost wskazane w treści umowy o pracę lub w dokumentach wewnątrzzakładowych. W przypadku, gdy konieczność pracy zdalnej pojawiła się ad hoc i pracodawca nie dysponuje stosownymi dokumentami, za zasadne uważam indywidualne poinformowanie pracownika o zamiarze kontroli jego działań podejmowanych w czasie pracy - wyjaśnia Malwina Stasiewicz.
Za niezgodne z prawem należy uznać prowadzenie działań o charakterze kontrolnym, monitorującym, bez uprzedniego powiadomienia pracownika.
W podobnym tonie wypowiada się Edyta Jagiełło z Kancelarii Raczkowski. Potwierdza, że praca zdalna poza biurem nie wyłącza uprawnień kierowniczych pracodawcy. Kontrola może się jednak okazać problematyczna, gdy praca jest wykonywana z domu pracownika.
- W takim przypadku istnieje bowiem największe ryzyko naruszenia dóbr osobistych i sfery prywatności pracownika oraz jego domowników. Uprawnienia kontrolne pracodawcy będą zatem musiały podlegać pewnym ograniczeniom. W szczególności konieczne jest uzyskanie zgody pracownika na kontrolę pracy w jego domu. Trudno bowiem sobie wyobrazić, by pracodawca, powołując się na swe uprawnienia kierownicze wynikające ze stosunku pracy, bez zgody pracownika ingerował w jego mir domowy - wyjaśnia Edyta Jagiełło.
I dodaje, że w każdym przypadku w razie czynności kontrolnych swoich pracowników pracodawca musi mieć także na względzie zgodny z prawem cel kontroli oraz konieczność poszanowania dóbr osobistych pracownika i przysługującego mu prawa do ochrony danych osobowych, a także respektowanie zasady proporcjonalności i jawności kontroli.
Pracodawca, chcąc monitorować komputer pracownika, w pierwszej kolejności musi poinformować zatrudnionego o takim zamiarze. (Fot. Fotolia)
Monitorowanie komputera pracownika
Pracodawca, chcąc monitorować komputer pracownika, w pierwszej kolejności musi poinformować go o takim zamiarze. Ewentualnie tego typu kwestie mogą być uregulowane w dokumentach wewnątrzzakładowych - np. w regulaminie pracy albo w umowie o pracę.
Jak zauważa Malwina Stasiewicz, zgodnie z prawem można monitować komputera pracownika wyłącznie w przypadku, gdy to nieodzowne do zapewnienia właściwej organizacji pracy, umożliwiającej zarówno pełne wykorzystanie czasu pracy, jak i możliwości technicznych komputera.
- Dopiero w przypadku, gdy pracodawca stwierdzi, że monitoring jest czynnością niezbędną, powinien podjąć działania potrzebne do jego wprowadzenia, tj. sporządzić stosowne dokumenty, mające na celu poinformowanie pracownika o zamiarze kontroli komputera, ewentualnie wdrożyć procedury monitoringu oraz przygotowanie techniczne w postaci wgrania właściwego programu - komentuje Stasiewicz.
Bez wątpienia kwestie te mają istotne znaczenie w przypadku pracowników zdalnych. Monitoring komputera często jest jedną z nielicznych możliwości weryfikacji pracy pracownika.
- Monitorowanie komputera pracownika ma odbywać się w formie uniemożliwiającej pracodawcy pozyskanie tzw. informacji wrażliwych na temat pracownika - m.in. dotyczących jego stanu zdrowia, spraw osobistych czy stanu finansów - wyjaśnia Malwina Stasiewicz. - Dlatego też bardzo często pracodawcy decydują się na wdrożenie zakazu korzystania z komputerów służbowych w celach prywatnych. Właśnie po to, aby uniknąć ewentualnego podejrzenia prywatnych danych pracowników.
Osobną kwestię stanowi monitorowanie poczty elektronicznej. Przepisy zawarte w Kodeksie pracy wskazują, że może być on stosowany, gdy to niezbędne do zapewnienia organizacji pracy, umożliwiającej pełne wykorzystanie czasu pracy oraz właściwego użytkowania udostępnionych pracownikowi narzędzi pracy.
- Monitoring poczty elektronicznej nie może naruszać tajemnicy korespondencji oraz innych dóbr osobistych pracownika. Warto nadmienić, że z tej przyczyny pracodawcy często zakazują pracownikom korzystania ze służbowej poczty elektronicznej w celach prywatnych - tłumaczy Malwina Stasiewicz.
Czytaj więcej: Monitoring e-maili. Czy szef może przeglądać pocztę pracownika?
Kontrola czasu pracy
A jak monitorować czas pracy na home office? Kwestia ta wynika bezpośrednio z punktu 10e załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe.
Przepis ten wskazuje, że bez zgody pracownika pracodawca nie może przeprowadzać kontroli jakościowej i ilościowej jego pracy. Zatem - jak podkreśla Malwina Stasiewicz - pracodawca, chcąc monitorować czas pracy pracownika, ma obowiązek poinformowania o zamiarze przeprowadzenia kontroli czy monitoringu jego czasu pracy.
- Obecnie za niezwykle popularne uznać należy aplikacje umożliwiające weryfikację rzeczywistego czasu poświęconego na pracę przez pracowników. Warto nadmienić, że czas pracy to nie tylko pojawienie się przez pracownika w miejscu pracy czy też, jak w przypadku pracowników zdalnych, zalogowanie się do sieci. Czasem pracy jest czas realnie świadczonej pracy na rzecz pracodawcy. Dzięki aplikacjom, pracodawca skontroluje, ile czasu zatrudniony rzeczywiście poświęcił na świadczenie pracy, a ile czasu zajęło mu przeglądanie np. stron internetowych, korzystanie z komunikatorów internetowych i innych aktywności niezwiązanych bezpośrednio ze stosunkiem pracy - mówi Stasiewicz.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)