- jk
- •1 gru 2022 12:22
Ustawa covidowa nadal obowiązuje. Zgodnie z jej zapisami pracodawca ma prawo wysłać pracownika na przymusowy urlop z pominięciem planu urlopów i bez konieczności uzyskania zgody pracownika.

W poniedziałek 28 listopada premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nie wyklucza zniesienia od stycznia stanu zagrożenia epidemicznego.
- Potrzebujemy jeszcze chwili czasu, aby specjaliści nam doradzili, czy to jest ten moment, w którym możemy sobie na to pozwolić - podkreślił.
Póki co od 16 maja 2022 r. roku mamy wprowadzony stan zagrożenia epidemicznego - rozporządzenie ministra zdrowia zniosło wówczas obowiązujący w Polsce od 20 marca 2020 r. stan epidemii. Nie oznacza to jednak, że przepisy covidowe przestały obowiązywać. Zdecydowana większość rozwiązań przewidzianych w ustawie covidowej obowiązuje nadal.
Dlaczego? Wszystkie przepisy dotyczące wykonywania pracy odnoszą się do dwóch stanów, czyli stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego. Dopiero po odwołaniu obydwu z nich przestaną obowiązywać. Tym samym dla pracodawców przejście ze stanu epidemii do stanu zagrożenia epidemicznego nic nie zmienia. Mają te same uprawnienia i mogą korzystać z tych samych rozwiązań prawnych, z jakich korzystali w ciągu ostatnich dwóch lat.
Czytaj też: Może ci przepaść 21 dni dodatkowego urlopu. Złóż wniosek, zanim będzie za późno
Jeden z obowiązujących przepisów dotyczy zaległego urlopu. Zgodnie z przepisami covidowymi pracownik nadal będzie zobowiązany do wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego w terminie wskazanym przez pracodawcę z pominięciem planu urlopów i bez konieczności uzyskania zgody pracownika. Wymiar takiego urlopu wynosi do 30 dni.
Warto też przypomnieć, że prawo do urlopu wypoczynkowego za rok 2018 uległo przedawnieniu 30 września 2022 roku.



KOMENTARZE (22)