• Z roku na rok narasta zjawisko omijania przez przedsiębiorców prawa pracy – informuje PIP.
• W szarej strefie bez umowy może dziś pracować nawet 700 tys. osób.
• Zdaniem posłów konieczne są natychmiastowe zmiany przepisów, m.in. w kwestii wysokości mandatów czy jawności kontroli PIP.
• Warto też zastanowić się nad powołaniem policji pracy, służby śledczej walczącej z szarą strefą.
- Parlamentarny.pl (Bartosz Dyląg)
- •12 kwi 2016 17:48

Według Janusza Śniadka z PiS to ponure, że nielegalne zatrudnienie dotyczy wszystkich branż w Polsce, począwszy do usług administracyjnych, jest obecne również w służbie zdrowia i oświacie. – Jest to dla mnie źródłem szczególnego zgorszenia. Nie będę komentował, jakie straty dla budżetu państwa to przynosi - zaznacza.
Jak zauważa Śniadek, w propozycjach Inspekcji pojawia się postulat powołania tzw. policji pracy, ponieważ PIP nie jest wyposażona w instrumenty śledcze i nie aspiruje do uzyskania takich kompetencji.
- Rozumiem, że ta policja pracy miałaby być podmiotem odrębnym, obok PIP. Zważywszy na szkodliwość patologii, jaką jest szara strefa dla gospodarki, warto to potraktować poważnie – uważa poseł PiS.


KOMENTARZE (4)