W piątek (4 maja) na stronie Sejmu ma zostać opublikowany projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i niektórych innych ustaw, które dotyczą m.in. kwestii powoływania asesorów.

- Jedna z poprawek w projekcie nowelizacji będzie dotyczyć powoływania asesorów sądowych.
- - Jeśli chodzi o powołanie, to uprawnienie będzie miał wyłącznie prezydent, a nie tak jak w tej chwili w ustawie minister sprawiedliwości - zaznaczył Marek Ast, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Obowiązujące przepisy zakładają, że minister sprawiedliwości mianuje asesorów sądowych, odbiera od nich ślubowanie i wyznacza im miejsce służbowe. Po wejściu w życie noweli ustawy wszystkie te kompetencje przejmie prezydent.
Asesorzy sądowi, potocznie określani jako "sędziowie na próbę", to absolwenci aplikacji sędziowskiej. Asesorzy pełnią w sądach rejonowych obowiązki sędziego, z wyjątkiem: stosowania tymczasowego aresztowania, a także rozpoznawania zażaleń na postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa lub dochodzenia oraz postanowienia o umorzeniu śledztwa lub dochodzenia. Nie rozstrzygają oni też spraw z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego.
W czwartek (3 maja) szef MSZ Jacek Czaputowicz spotkał się w Brukseli z wiceszefem KE Fransem Timmermansem. Po spotkaniu Timmermans podkreślił, że porozumienie z Polską nie zostało jeszcze osiągnięte, ale rozmowy zmierzają w dobrym kierunku.
Z kolei Czaputowicz podkreślił w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli, że Polska chce wykazać otwartość na postulaty KE, aby zamknąć spór i ocenił, że Polska wychodzi naprzeciw oczekiwaniom Komisji.
KE liczy na dalsze ustępstwa ze strony Polski, m.in. dotyczące skargi nadzwyczajnej. Teoretycznie porozumienie Polski i KE powinno być wypracowane przed 14 maja. Taką datę wskazał Timmermans - wówczas kolejny raz spotykają się też ministrowie ds. europejskich. Po ich ostatniej debacie na temat praworządności w Polsce, wiceszef KE mówił, że do 14 maja chciałby mieć wnioski z rozmów
W grudniu ub. roku KE uruchomiła wobec Polski formalne postępowanie, zarzucając władzom w Warszawie naruszenie zasad praworządności w zapisach ustaw reformujących sądownictwo. Część spornych kwestii została już przedyskutowana przez obydwie strony; obecnie Komisja domaga się dalszych ustępstw ze strony Polski.


KOMENTARZE (0)