Zeszłorocznego urlopu nie wykorzystała ponad połowa ankietowanych, najczęściej osoby z dużych aglomeracji (60 proc.) i miast od 20 do 50 tysięcy mieszkańców (59 proc.) - wynika z badania Randstad Monitor Rynku Pracy.
- Autor:jk
- •18 lip 2018 20:00

- Ponad połowa pracowników deklaruje, że w ich firmie należy planować urlop z wyprzedzeniem (częściej dotyczy to pracowników z większych firm) - wynika z badania Randstad Monitor Rynku Pracy.
- Aż 54 proc. pracowników nie wykorzystało całego dostępnego urlopu w 2017 roku - średnio 10 dni.
- Blisko 1/3 pracowników skorzystała w zeszłym roku z urlopu na żądanie.
Jak wynika z badania Randstad Monitor Rynku Pracy, pracownicy cenią sobie urlopy. Jednak ponad połowa z nich musi planować je z wyprzedzeniem. Najczęściej jest tak w największych firmach powyżej 250 pracowników (65 proc.). 24 proc. ankietowanych spotyka się w pracy z sytuacją, gdy szef przymusowo wysyła ich na urlop, choć wcale tego nie potrzebują. Samodzielnie i swobodnie zdecydować o terminie urlopu decydować może za to 85 proc. uczestników badania.

- Kodeks pracy określa, że pracownik raz w roku powinien skorzystać z urlopu trwającego co najmniej 2 tygodnie. Wyniki badania potwierdzają, że dla większości polskich pracodawców wymóg ten jest spełniony. Z urlopu poniżej 10 dni korzysta - wg deklaracji - 11 proc. badanych, przy czym to nie przesądza o łamaniu przepisów prawa. Wykorzystanie urlopu może bowiem zależeć do długości zatrudnienia, rodzaju umowy, okoliczności losowych (np. choroba) - tłumaczy Monika Fedorczuk, ekspert ds. rynku pracy Konfederacji Lewiatan..
30 proc. ankietowanych ma limit czasu trwania jednorazowego urlopu. Najczęściej wynosi on dwa tygodnie. Częściej z taką sytuacją spotykają się osoby wykonujące prace fizyczne.
Niewykorzystany urlop
Zeszłorocznego urlopu nie wykorzystała ponad połowa ankietowanych, najczęściej osoby z dużych aglomeracji (60 proc.) i miast od 20 do 50 tysięcy mieszkańców (59 proc.). Średnio w tym roku respondenci mieli jeszcze 10 dni zaległego urlopu.


KOMENTARZE (1)