Wirus z Wuhan nie odpuszcza nikomu. Dopada również osoby pracujące na rzecz podwykonawców realizujących zlecone im inwestycje. Co wówczas, gdy COVID-19 uniemożliwi realizację zadania podwykonawcom na czas?
Angażowanie podwykonawców do realizacji zadania w pierwszej kolejności kojarzy się z szeroko rozumianym sektorem budowlanym, jednak coraz więcej branż decyduje się przekazać konkretne zadania w ręce wyspecjalizowanych ekip. Tak jest m.in. w IT, automotive czy HR, gdzie coraz częściej podwykonawcy wykonują działania z zakresu automatyzacji procesów kadrowych. Jak w czasie pandemii wygląda ich sytuacja prawna?
Jak tłumaczy radca prawny Jakub Kowalski, wspólnik MGM Kancelarii Radców Prawnych Mirosławski Galos Mozes, w odniesieniu do podwykonawców, którzy uczestniczą w realizacji zadania objętego zamówieniem publicznym, przewidziano regulację zawartą w art. 15r ust. 7 i 8 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tzw. lex covid).
- W ust. 7 artykułu 15r lex covid, w związku z okolicznościami związanymi z wystąpieniem COVID-19, przewidziano możliwość zmiany umowy między wykonawcą a podwykonawcą. W tym także w zakresie terminu jej wykonania czy też czasowego zawieszenia jej wykonania. Poddanie pracowników przedsiębiorcy kwarantannie w związku z podejrzeniem zakażenia wirusem SARS-CoV-2 (podobnie jak poddanie ich izolacji w przypadku stwierdzenia takiego zakażenia) z całą pewnością jest okolicznością związaną z wystąpieniem epidemii COVID-19 i co najmniej może mieć wpływ na należyte wykonanie umowy, w związku z czym warunki zastosowania tego przepisu będą w omawianej sytuacji spełnione - tłumaczy ekspert.
Jak dodaje, możliwość zmiany umowy w oparciu o wspomniany przepis nie jest wyłączona ani ograniczona w odniesieniu do umów zawartych na podstawie udzielonego zlecenia i jego przyjęcia (czy to formalnego czy też poprzez przystąpienie do jego realizacji). Warto przy tym zaznaczyć, że powyższa regulacja wydaje się być zbyteczna, bowiem możliwość zmiany treści stosunku prawnego łączącego strony wynika z zasady swobody umów, wyrażonej w art. 3531 kc.
Co więcej, w ust. 8 artykułu 15r lex covid wprowadzono z kolei obowiązek zmiany umowy między wykonawcą a podwykonawcą (dotyczący również umów zawartych na zasadzie udzielonego i przyjętego zlecenia), jeżeli uprzednio doszło do zmiany umowy między wykonawcą a zamawiającym, a zmiana ta obejmuje część zamówienia powierzoną do wykonania podwykonawcy.
- Prawodawca przewidział, że taka zmiana między wykonawcą a podwykonawcą nie może wprowadzać warunków mniej korzystnych niż te, które powstały w wyniku zmiany umowy między wykonawcą a zamawiającym - wyjaśnia Jakub Kowalski.
Koronawirus a podwykonawcy spoza zamówień publicznych
Jak wygląda problem, kiedy mówimy o podwykonawcach, którzy realizują swoje zadania poza sferą zamówień publicznych? Musi oni poszukiwać ochrony w przepisach kodeksu cywilnego.
- W przypadku umów zawieranych poprzez złożenie zlecenia i jego akceptację, rzadko dochodzi do ustalenia zasad odpowiedzialności dłużnika w sposób odmienny niż zasady ogólne odpowiedzialności kontraktowej. Zgodnie z art. 471 dłużnik nie jest zobowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub należytego wykonania zobowiązania, które były następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Z całą pewnością kwarantanna (czy izolacja) pracowników jest tego rodzaju okolicznością - wyjaśnia Jakub Kowalski.
Jak dodaje, okres trwania tej kwarantanny i liczba, a także charakter objętych nią pracowników musi pozostawać w ścisłym związku z przedmiotem świadczenia, którego podwykonawca nie był w stanie zrealizować. Z kolei zgodnie z art. 475 § 1 kc, niemożność świadczenia z przyczyn, za które dłużnik nie odpowiada, powoduje wygaśnięcie zobowiązania.
- Musi to być jednak niemożność nieodwracalna lub trwająca tak długo, że po jej ustaniu spełnienie świadczenia stanie się bezprzedmiotowe, co może mieć miejsce w przypadku umów przewidujących świadczenie w określonym terminie lub mających za przedmiot aktywności o charakterze sezonowym jak odśnieżanie czy zbiór owoców - wyjaśnia ekspert.
Czytaj więcej: ZUS podał ważną datę dla przedsiębiorców
Dodatkowo, jeżeli umowa została zawarta przed ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego, to warto również poddać stan faktyczny analizie pod kątem możliwości zastosowania art. 3571 § 1 kc. Pozwala on sądowi na nowo oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, a nawet rozwiązać umowę. Warunkiem jest jednak to, by wskutek nieprzewidywanej przez strony nadzwyczajnej zmiany sytuacji, spełnienie świadczenia przez jedną z nich byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby rażącą stratą.
- Sytuacja prawna podwykonawcy w stosunku do wykonawcy w związku z objęciem personelu podwykonawcy kwarantanną lub izolacją zależy od wielu czynników i zwłaszcza poza sferą zamówień publicznych wymaga wnikliwej analizy pod kątem precyzyjnie określonego stanu faktycznego - podsumowuje.
Wynagrodzenie w kwarantanna
Warto przypomnieć, że pracownicy przebywający na kwarantannie lub w izolacji mają prawo do otrzymania świadczeń z tytułu choroby. Podstawą do ich wypłacenia jest decyzja państwowego inspektora sanitarnego, którą można dostarczyć pracodawcy lub ZUS po zakończeniu kwarantanny lub izolacji.
Zgodnie z przepisami państwowy inspektor sanitarny lub państwowy graniczny inspektor sanitarny może wydać decyzję o poddaniu kwarantannie lub izolacji osoby przebywającej na terytorium RP, jeśli jest ona zakażona, chora na chorobę zakaźną albo podejrzana o zakażenie lub chorobę zakaźną lub miała styczność ze źródłem biologicznego czynnika chorobotwórczego.
Aby w takiej sytuacji uzyskać świadczenie z tytułu choroby, należy przekazać decyzję inspektora sanitarnego do wypłacającego świadczenie (np. do pracodawcy, zleceniodawcy, ZUS).
Jeśli zasiłek chorobowy wypłaca ZUS, płatnik składek przekazuje decyzję wydaną ubezpieczonemu do ZUS. Może to zrobić za pośrednictwem portalu Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS.
Decyzję można dostarczyć płatnikowi składek bądź do ZUS po zakończeniu kwarantanny lub izolacji.
Ponadto, jeżeli lekarz uzna, że w trakcie hospitalizacji, izolacji lub kwarantanny ze względu na stan zdrowia osoby poddanej tym obowiązkom uzasadnione jest orzeczenie o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby i potwierdzi to wystawiając zwolnienie lekarskie, jest ono dokumentem do ustalenia prawa i wypłaty świadczeń z tytułu choroby.
KOMENTARZE (0)