- jk
- •5 cze 2023 14:21
Firma produkcyjna oferowała nowym pracownikom wyższe stawki, by przekonać ich do podjęcia pracy. Zgodnie z wyrokiem sądu takie działanie dyskryminuje zatrudnione wcześniej osoby.

Jak informuje „Rzeczpospolita” Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał pracownikowi zakładu produkcyjnego odszkodowanie z tytułu naruszenia zasad równego traktowania w zatrudnieniu. Kwota miała wyrównać różnice (ponad 1 tys. zł) między zarobkami mężczyzny a wynagrodzeniami, które otrzymywali nowi pracownicy.
Pracodawca wyjaśnił, że dzięki wyższym pensjom chciał pozyskać specjalistów z konkurencyjnej firmy i zaoferować im stawki, jakie mieli dotychczas. Sąd jednak orzekł, że pracodawca nie zrobił nic, aby zlikwidować powstałe dysproporcje.
Zgodnie z prawem pracodawca może różnicować wynagrodzenia, ale wyłącznie w oparciu o zakres ilości i jakości pracy.
- Dopuszczalnymi przesłankami wartościowania pracy są kwalifikacje zawodowe i zakres odpowiedzialności, choć gdy efekt pracy wykonywanej przez osobę o wyższych kwalifikacjach jest taki sam jak osoby o niższych kwalifikacjach, zróżnicowanie ich płac nie będzie uzasadnione – mówi w rozmowie z „Rz” adwokat Paweł Krzykowski z kancelarii BKB Baran Książek Bigaj.
"Brak jawności wynagrodzeń jest najczęściej korzystny dla pracodawców"


KOMENTARZE (40)