-
- •14 paź 2019 6:00
Firmy czeka sporo zmian w przyszłym roku, m.in. podwyżka płacy minimalnej, zniesienie 30-krotności składek, nowe składki ZUS w 2020 r., podwyżka cen prądu. Kumulacja tych zmian będzie sporym wyzwaniem dla przedsiębiorców. Które będą dla firm najbardziej dotkliwe, a które będą najmniej odczuwalne? Opiniami dzielą się prezesi i dyrektorzy działów HR takich firm jak Owens Illinois, Velux Polska, Lafarge w Polsce, Budimex, Orbis, Iron Mountain Polska, Grant Thornton.

- Wszelkie zmiany, niezależnie od tego, czy dotyczą firm pośrednio czy bezpośrednio, wymagają podjęcia działań dostosowawczych. Pakiet planowanych w najbliższym czasie zmian wymaga analiz na poziomie strategicznym i odpowiedzenia sobie na kluczowe pytania, w tym jak docelowo powinien wyglądać prowadzony biznes i jak zdefiniować na nowo granicę opłacalności. W tej chwili jest jeszcze dla nas zbyt wcześnie, aby operować konkretnymi danymi. Pewne jest, że zmiany znacząco wpłyną na rynek pracy i będą odczuwalne zarówno dla małych, jak i dużych firm, ponieważ niosą za sobą wzrost kosztów pracodawcy.
Zniesienie 30-krotności składek w mniejszym stopniu dotknie zakłady produkcyjne, ale może mieć wpływ na zatrudnienie w centrach usług wspólnych. Owens-Illinois w Polsce to nie tylko największy producent opakowań szklanych dla branży spożywczej, ale również centrum usług wspólnych obsługujące europejskie rynki. Trudniej nam będzie rywalizować z innymi krajami o wykształconych pracowników, szczególnie w sektorze IT, w którym wzrost płac był bardzo wyraźny w ostatnich latach. Trudniej będzie również zachęcić do powrotu do Polski specjalistów, którzy swoje doświadczenie zdobyli w krajach Europy Zachodniej. Pracownicy nie kryją swojego rozczarowania propozycją zniesienia 30-krotności. Zmiana jest postrzegana jako element demotywujący i skłaniający pracowników do rozważenia opcji zatrudnienia poza granicami Polski, a to nie wpływa pozytywnie na budowanie zaangażowania zespołów. W konsekwencji istnieje spore ryzyko obniżenia produktywności.
Jednocześnie zmiany takie jak wzrost cen prądu, które bezpośrednio wpływają na koszty produkcji, muszą być rozpatrywane w szerszym kontekście. W gospodarce rynkowej wzrost kosztów produkcji przekłada się na wzrost cen produktów i usług. Wyzwaniem będzie zarządzanie kosztami w sposób, który z jednej strony zapewni konkurencyjność przy zachowaniu najwyższej jakości, a z drugiej pozwoli na realizację celów biznesowych, na inwestycje i rozwój. Tym bardziej że niezależnie od planowanych zmian firmy muszą stawić czoła globalnym trendom obejmującym rozwój technologii i zmianę postaw konsumenckich, co też wymaga nakładów inwestycyjnych - mówi Magdalena Jankowska, dyrektor HR na Europę Północno-Wschodnią w Owens Illinois. (Fot. Mat. pras.)


Słowa kluczowe
- Cezary Mączka
- Budimex
- Magdalena Jankowska
- Owens-Illinois
- Monika Smulewicz
- Grant Thornton
- Jacek Siwiński
- Velux
- Inga Chodorowska-Korpak
- Lafarge
- Sylwia Pyśkiewicz
- Iron Mountain Polska
- Bartłomiej Szmajdziński
- Rafał Rachelski
- Orbis
KOMENTARZE (0)