Muzeum Narodowe w Warszawie zakończyło współpracę z prof. dr hab. Antonim Ziembą.

- Informację o zwolnieniu prof. Zięby podała 5 lipca "Rzeczpospolita".
- Jak informuje Muzeum Narodowe w Warszawie przyczyny zwolnienia związane były wyłącznie z naruszeniem obowiązków pracowniczych, nałożonych na każdego pracownika przez przepisy Kodeksu pracy.
- Jak zaznaczono w wydanym oświadczeniu, decyzja poprzedzona była licznymi konsultacjami, w tym wymaganymi przez prawo konsultacjami z organizacjami związkowymi działającymi w MNW.
"Muzeum Narodowe w Warszawie - czytamy w oświadczeniu - jako instytucja kultury rozpoznawana w kraju i za granicą, finansowana ze środków publicznych zobowiązana jest do upowszechniania najwyższych standardów w sferze zachowań i działań swoich pracowników. Zachowując fundamentalną w demokratycznym państwie prawnym zasadę równości wobec prawa, Muzeum Narodowe w Warszawie nie może pozostawać obojętne wobec uchybień pracowników, usprawiedliwiając je publiczną czy też środowiskową rozpoznawalnością osoby. Szanując dorobek naukowy Profesora Antoniego Ziemby, dziękujemy za jego wkład w rozwój Muzeum Narodowego w Warszawie, życząc dalszych sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym".
Informację o zwolnieniu prof. Zięby podała 5 lipca "Rzeczpospolita".
Tego samego dnia Stowarzyszenie Muzealników Polskich wystosowało list do prof. dr hab. Jerzego Miziołka, dyrektora MNW, w którym wyraziło zaniepokojenie w związku z informacją o zamiarze zwolnienia w trybie dyscyplinarnym prof. Antoniego Ziemby.
W liście podpisanym przez Michała Niezabitowskiego, prezesa Stowarzyszenia Muzealników Polskich, opublikowanym na stronie Stowarzyszenia, napisano: "jak podano do wiadomości publicznej - powodem zwolnienia są działania Profesora Ziemby czynione w imieniu Kolegium Kuratorów - któremu od ponad dwudziestu lat przewodniczy. Piastowanie tej funkcji z jednej strony świadczy o kontynuowanym zaufaniu, jakim zespół Muzeum obdarza Profesora Ziembę, z drugiej wskazuje, iż spór w Muzeum Narodowym w Warszawie nie jest sporem personalnym pomiędzy dyrekcją instytucji, a zwalnianym pracownikiem, lecz obejmuje swoim zasięgiem zespół jako taki".

KOMENTARZE (0)