Polska ma znaczną przestrzeń na dalsze działania fiskalne, a wsparcie powinno trafić też do sektorów pośrednio dotkniętych pandemią - ocenił Międzynarodowy Fundusz Walutowy w raporcie po konsultacjach z polskim rządem.
"Istnieje znacząca przestrzeń fiskalna na dodatkowe dyskrecjonalne wsparcie fiskalne. Polska weszła w pandemię ze znaczącymi buforami fiskalnymi. Abstrahując od reguł fiskalnych, brak obaw o zrównoważenie fiskalne w połączeniu z niskimi kosztami finansowania sugeruje brak znaczących ograniczeń dla dodatkowych, tymczasowych działań (pomocowych - red.)" - napisano.
MFW dodał, że krajowe reguły fiskalne, zwłaszcza 60-proc. konstytucyjny limit zadłużenia, narzucają pewne ograniczenia, ale ponieważ część wydatków kryzysowych zostało umiejscowionych poza budżetem centralnym jest dodatkowa przestrzeń wydatkowa w ramach krajowych limitów długu.
"Władze powinny kontynuować wykorzystanie dostępnej znaczącej przestrzeni fiskalnej do wspierania gospodarki, według jej potrzeb, w trakcie pandemii. Obniżenie długu publicznego w ostatnich latach sprawiło, że rząd wszedł w kryzys dobrze przygotowany, a zwiększenie wsparcia fiskalnego w trakcie drugiej fali pandemii jest dobrze widziane. By zminimalizować +blizny+ po pandemii, programy wsparcia powinny być raczej bardziej przezornie nastawione na zapewnienie szeroko zakrojonego wsparcia sektorowego" - napisano.
Dodatkowe wsparcie dla służby zdrowia i narażonych na skutki kryzysu gospodarstw domowych powinno być kontynuowane.
"W średnim terminie deficyt fiskalny powinien być stopniowo ograniczany, by zwiększyć bufory fiskalne na wypadek nieprzewidywalnych szoków i widocznych na horyzoncie długoterminowych presji budżetowych. Tempo ewentualnej konsolidacji powinno być określone, gdy odbudowa gospodarki będzie już dobrze ugruntowana, a sama konsolidacja powinna zależeć od siły ożywienia" - napisano w raporcie.
Czytaj też: Tarcza Finansowa rozszerzona na kolejne branże
Ukierunkowane wsparcie fiskalne przeciwdziałające skutkom kolejnych fal epidemii powinno być na tyle elastyczne, by wspierać także sektory pośrednio dotkniętych pandemią - ocenia MFW.
"Ukierunkowane dodatkowe wsparcie dla sektorów najmocniej dotkniętych drugą falą restrykcji epidemicznych może prowadzić do bardziej efektywnego wykorzystania zasobów publicznych. Takie podejście niesie jednak ryzyko pozostawienia bez pomocy niektórych firm, które są powiązane z sektorami bezpośrednio dotkniętymi pandemią, więc należałoby zapewnić wsparcie również dla innych firm, które mają problemy" - napisano.
"Przy posiadaniu przestrzeni fiskalnej oraz przy sprzyjających perspektywach na dostępność szczepionek w 2021 r., w celu minimalizacji blizn gospodarczych kolejne programy pomocowe powinny pozostać elastyczne na tyle, by w razie potrzeby zapewnić wsparcie nie tylko wąskiemu zestawowi sektorów" - dodano.
MFW uważa, że wraz z zanikiem pandemii i ugruntowaniem się ożywienia, polityka powinna ewoluować w stronę wspierania przekwalifikowania się pracowników, ułatwiania przechodzenia do nowych zawodów oraz wdrażania rozwiązań stymulujących inwestycje oraz przyspieszających restrukturyzację, likwidację i zakładanie firm.
MFW prognozuje, że deficyt sektora general government w Polsce w 2021 r. spadnie do 5,1 proc. PKB z 8,4 proc. w 2020 r., a w średnim terminie ustabiliuzuje się na poziomie ok. 3,25 proc.
"W średnim terminie deficyt sektora powinien stopniowo obniżać się wraz z postępującą odbudową gospodarki. W świetle obecnie prowadzonej polityki deficyt sektora ustabilizuje się w okolicy 3,25 proc. PKB. Ocenia się, że zadłużenie jest zrównoważone, choć może stabilnie rosnąć w średnim terminie w przypadku wystąpienia różnych scenariuszy szokowych" - napisał MFW.
Zdaniem Funduszu, nawet w negatywnym scenariuszu gospodarczym Polska ma przestrzeń fiskalną, by odłożyć w czasie konsolidację finansów publicznych, co pozwoliłoby uniknąć hamulca fiskalnego (fiscal drag).
W raporcie MFW przedstawił szczegóły prognoz dotyczących dynamiki PKB Polski w najbliższych latach. W styczniu MFW podtrzymał prognozy z listopada, zakładające, że wzrost gospodarczy w Polsce w 2021 r. wyniesie 2,7 proc., a w 2022 r. 5,1 proc., przy osiągnięciu poziomu PKB sprzed pandemii w IV kw. 2021 r.
Fundusz konserwatywnie zakłada zerową dynamikę PKB w pierwszym kwartale 2021 roku z uwagi na utrzymywanie pandemicznych restrykcji, a od drugiego kwartału spodziewa się odbicia aktywności, wraz z rosnącą dostępnością szczepionek.
W latach 2023-25 MFW średnie tempo wzrostu gospodarczego ocenia na ok. 3,25 proc. Z uwagi na trwałe straty poniesione przez gospodarkę przez pandemię poziom PKB będzie o 2,5 pkt. proc. niższy w 2025 r. w porównaniu do trajektorii PKB sprzed pandemii.
MFW wskazuje na historycznie dużą niepewność dotyczącą perspektyw dla koniunktury, w związku z czym rekomenduje polskim władzom "czujność i elastyczność" w obszarze publicznej opieki zdrowotnej i wsparcia dla gospodarki.
Według MFW środki z unijnego Funduszu Odbudowy dają sposobność na zwiększenie w Polsce inwestycji publicznych wspierających cyfryzację oraz zieloną modernizację gospodarki.
MFW zakłada, że dystrybucja finansowania z EU Next Generation Fund przebiegać będzie w latach 2021-23, a ich pełne wydatkowanie zakończy się dopiero w 2024 r., z kumulacją w latach 2022-23.
"Zakładamy, że połowa środków zostanie wydatkowana przez sektor rządowy i samorządowy, a 25 proc. zostanie przeznaczona na wydatki kapitałowe, które i tak zostałyby poniesione nawet bez dostępności nowych środków UE, co skutkować będzie proporcjonalnie niewielką redukcją deficytu sektora" - napisano.
MFW szacuje, że pandemiczne środki UE podbiją tempo wzrostu PKB Polski w 2021 r. o 0,3 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniej rundy prognostycznej Funduszu, a w 2022 r. o 0,8 pkt. proc.
Z kolei poziom PKB w 2023 r. z uwagi na dostępność nowego finansowania UE będzie o 1,3 proc. wyższy wobec poprzednich prognoz MFW.
KOMENTARZE (0)