Kontrola inspekcji rozpoczęła się pod koniec lutego.Badano, czy przestrzegane są prawa pracowników obsługujących przedłużające się do nocy posiedzenia. Kontrolę podjęto w związku z licznymi doniesieniami medialnymi, dotyczącymi przedłużonego czasu pracy pracowników, którzy w nadgodzinach czy w porze nocnej pracowali podczas obrad - informowała wtedy inspekcja.
Giedrojć powiedział we wtorek (29 marca), że inspektorzy zbadali dokumentację z ostatnich trzech lat. - Nie było uchybień, zdarzały się jednostkowe sytuacje niestosowania przerw podczas pracy - zaznaczył.
Rada Ochrony Pracy
Szef PIP uczestniczył we wtorek (29 marca) w posiedzeniu Rady Ochrony Pracy. Rada pozytywnie zaopiniowała dwa personalne wnioski o odejściu z pracy zastępczyni Giedrojcia Małgorzaty Hofman, która złożyła dymisję, motywując ją powodami osobistymi i okręgowego inspektora pracy w Warszawie Elżbiety Lipińskiej, która przechodzi na emeryturę.
Rada przyjęła też stanowisko w sprawie zawierania umów cywilnoprawnych i zatrudnienia w szarej strefie oraz wysłuchała informacji o prowadzonym przez Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy programie wieloletnim i ZUS o programie prewencji wypadków.