Skuteczne, efektywne i konsekwentne działania, związane z pracami nad zawarciem umowy społecznej oraz stworzenie nowego Kodeksu pracy to zdaniem BCC najważniejsze wyzwania, jakie stoją przed Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii.
- Autor:jk
- •18 gru 2020 11:26

- BCC pozytywnie ocenia połączenie w jednym resorcie zagadnień, związanych z gospodarką oraz pracą.
- Jeśli chodzi o rekomendacje dla wicepremiera oraz ministra rozwoju, przedsiębiorczości i technologii na przyszły rok, to Zbigniew Żurek z BCC wymienia skuteczne, efektywne i konsekwentne działania, związane z pracami nad zawarciem umowy społecznej.
- Drugim zadaniem jest stworzenie nowego Kodeksu pracy, czy też - jak proponuje BCC - Kodeksu zatrudnienia.
Jedną ze zmian, jakie przyniosła ostatnia rekonstrukcja rządu oraz nowy podział zadań niektórych ministerstw, jest połączenie w jednym resorcie zagadnień, związanych z gospodarką oraz pracą. Według Zbigniewa Żurka, ministra ds. rynku pracy i prawa pracy w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC. o rozwiązanie obiecujące, postulowane od lat przez BCC.
- W ten sposób, miejmy nadzieję, uniknie się dotychczasowej „międzyresortowej przepychanki” oraz uzyska jedność decyzyjną. W jednym ręku łączy się zagadnienia związane z pracą od strony rynku pracy z zagadnieniami gospodarczymi. Kluczem do sukcesu tej koncepcji jest wola polityczna większości koalicyjnej do umożliwienia ministrowi rozwoju, pracy i technologii rzeczywistego działania. Jak będzie – pokażą najbliższe tygodnie - ocenia Zbigniew Żurek.
Również Rober Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan podkreśla, że połączenie rozwoju, pracy i technologii w jednym ministerstwie to ciekawe rozwiązanie. W przeszłości mieliśmy podobne rozwiązanie - Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej.
- Przed rynkiem pracy sporo wyzwań, tych związanych z pandemią jak i nadchodzącymi wyzwaniami. Do tych wyzwań zaliczam zmiany demograficzne, rozwój digitalizacji, perspektywa zielonego ładu, szerzej kwestii związanych ze zmianami klimatycznymi. Będą one miały przełożenie na rozwój gospodarki – na to, jakie miejsca pracy będziemy tworzyć i jakich kompetencji będziemy poszukiwać. Doświadczenie Jarosława Gowina w obszarze nauki i szkolnictwa wyższego może być pomocne. Jeżeli zatem udałoby się wkomponować wszystkie wspomniane elementy w jeden mechanizm rozwoju gospodarki - z odpowiednim naciskiem na kwestie związane z rynkiem pracy, myślę że koncepcja połączenia resortów mogłaby się sprawdzić - komentuje Lisicki dla PulsHR.pl.
Umowa społeczna priorytetem


KOMENTARZE (1)