Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
• Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy proponuje zaostrzenie stosowania umów cywilnoprawnych.
• Proponuje, by tego rodzaju umowę mogły zawierać tylko osoby samozatrudnione.
• Eksperci z obszaru HR nie są przekonani do tego pomysłu.
W okresie styczeń-wrzesień 2017 r. Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła 12,6 tys. kontroli, w trakcie których sprawdzane było przestrzeganie zakresu zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy. Nieprawidłowości w tym zakresie inspektorzy pracy stwierdzili w ok. 15 proc. skontrolowanych firm, wydając w związku z tym wnioski w wystąpieniach lub polecenia ustne, które dotyczyły łącznie 6,5 tys. osób. Z tej grupy umowy o pracę otrzymało ponad 4,2 tys. osób.
- Wyniki działań weryfikujących prawidłowość stosowania umów cywilnoprawnych wykazują znaczącą skalę nieprawidłowości w tym zakresie. Potwierdza to konieczność wprowadzenia zmian ustawowych w celu ich wyeliminowania – mówi Wiesław Łyszczek, główny inspektor pracy, który będzie uczestniczyć w sesji inauguracyjnej "Trendy HR 2017 – rynek pracy w Polsce, szanse, bariery, zagrożenia" podczas konferencji PulsHR_Day.
Zmiany w Kodeksie pracy
Prace nad zmianami w Kodeksie pracy trwają. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy ma sporo pomysłów. Jednym z nich jest ograniczenie możliwości zatrudnienia poprzez umowy cywilnoprawne. Jedynie samozatrudnieni mogliby korzystać z tego sposobu świadczenia usług.
- Odchodzimy od koncepcji przekształcania umów cywilnoprawnych. Wychodzimy z założenia, że podstawą powinna być umowa o pracę. Z kolei umowy prawa cywilnego w określonych warunkach będą mogły być zastosowane przy szerszym wykorzystaniu samozatrudnienia. Oznacza to, że swoje usługi czy dzieło będą mogli sprzedawać przedsiębiorcy. Na chwilę obecną może to zrobić każdy – wyjaśnia mówi dr hab. Monika Gładoch, ekspert Pracodawców RP, zastępca przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy.
Niekorzystne zmiany
Eksperci z obszaru HR nie są przekonani do tego pomysłu. - Regulacja pomiędzy pracodawcami i pracownikami powinna być otwarta, a tym samym dać możliwość stronom do wybrania takiej lub innej formy nawiązania współpracy. Nie zawsze jest zasadnym propozycja umowy o pracę, bo wszystko jest zależne od charakteru tej pracy – komentuje Agata Hagno, prezes agencji zatrudnienia DPM, która będzie uczestniczyć w dyskusji „Wyzwania rekrutacyjne” podczas konferencji PulsHR_Day.
Wtóruje jej Katarzyna Fojcik, menedżer regionu w agencji Randstad Polska. W jej opinii jakiekolwiek ograniczenia w zakresie form zatrudnienia nie są dobrym pomysłem.
- Są grupy zawodowe czy wiekowe, ale także rodzaje realizowanych zadań, dla których to właśnie umowy cywilnoprawne są najbardziej zasadnym rozwiązaniem. Mowa tu chociażby o studentach, emerytach, rodzinach na urlopach wychowawczych czy osobach czynnych zawodowo, które u innego pracodawcy chcą dorobić do swojej podstawowej pensji – ocenia Katarzyna Fojcik, która będzie uczestniczyć w dyskusji „Wyzwania rekrutacyjne” podczas konferencji PulsHR_Day. - Jest też szereg zadań, które mają charakter dorywczy, samodzielny, nie są realizowane w warunkach podporządkowania pracowniczego, np. prowadzenie ankiet lub roznoszenie ulotek. Dla nich forma umowy prawa cywilnego znajduje uzasadnienie, jest rozwiązaniem właściwym i nie stanowi naruszenia prawa – dodaje.
Straci nie tylko pracodawca
Jak wskazuje Katarzyna Fojcik, uzależnienie możliwości wykonywania zleceń czy dzieł od warunku prowadzenia działalności gospodarczej jest nie tylko niekorzystne dla zleceniodawców, ale przede wszystkim zleceniobiorców, ponieważ nakłada na osoby, które chcą tylko dorobić do pensji lub zarabiać w trakcie nauki (jak w przypadku uczniów i studentów) bardzo wysokie obciążenia związane z założeniem i prowadzeniem firmy czy opłacaniem składek na ubezpieczenie społeczne.
Proponowane zmiany w Kodeksie pracy mogłyby również doprowadzić do zwolnień. Jak zaznacza Agata Hagno, część pracodawców zrezygnuje ze współpracowników, którzy mają umowę cywilnoprawną. Z kolei większość pracowników nie podejmie działalności gospodarczej tylko po to, by nawiązać współpracę z firmą na zasadzie umów cywilnoprawnych. Będzie to dla nich nieopłacalne.
- Niedopuszczalne jest nadużywanie umów cywilnoprawnych tam, gdzie charakter wykonywanych zadań spełnia przesłanki stosunku pracy. W naszej działalności nie stosujemy takich niedozwolonych praktyk. Przestrzegamy jednak przed proponowanymi zmianami – całkowita likwidacja możliwości stosowania umów prawa cywilnego przez osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej, będzie miała niekorzystny wpływ dla wszystkich podmiotów i ograniczy możliwość legalnego dodatkowego zarobkowania – podsumowuje Katarzyna Fojcik.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)