- Autor: MN
- •7 sie 2017 12:23
Jacek Kurski nie jest już pracownikiem Telewizji Polskiej, ale dalej będzie zarządzał telewizją.

• Jacek Kurski rozwiązał umowę o pracę z Telewizją Polską za porozumieniem stron – informuje serwis wirtualnemedia.pl.
• Formalnie nie jest już pracownikiem spółki, ale dalej jest prezesem TVP – bo przeszedł na kontrakt menedżerski.
• Będzie zarabiał ponad 30 tys. złotych miesięcznie i jak mówi - to najniższa możliwa pensja, o którą sam poprosił radę nadzorczą.
Prezes TVP Jacek Kurski i członek zarządu spółki Maciej Stanecki przestali być pracownikami Telewizji Polskiej – informuje serwis wirtualnemedia.pl. Umowy z nimi zostały rozwiązane 1 sierpnia 2017 r. To efekt wejścia w życie ustawy o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami.
Kurski powiedział w rozmowie z portalem, że formalnie razem ze Staneckim nie jest już pracownikiem spółki, ale nadal pełnią funkcje zarządu Telewizji Polskiej.
Kontrakt menadżerski dla prezesa telewizji publicznej przewiduje miesięczne wynagrodzenie w przedziale od 7 do 15-krotności średniej krajowej (średniej płacy w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 10 osób).
Czytaj też: Kurski: Czuję w sobie siłę, by odbudować telewizję publiczną
Kurski poinformował, że poprosił radę nadzorczą o możliwie najniższe wynagrodzenie, czyli 7-krotność średniej krajowej – przynajmniej dopóki telewizja nie zyska stabilnego finansowania z abonamentu. W praktyce oznacza to miesięczne wynagrodzenie dla Jacka Kurskiego w wysokości ponad 30 tys. zł. Tyle ma też zarabiać Maciej Stanecki.
Przejście z umowy na kontrakt nie będzie miało wpływu na zarządzanie Telewizją Polską. W tym samym czasie z etatów na kontrakty przeszedł również zarząd Polskiego Radia i prezesi 17 regionalnych rozgłośni publicznych.


KOMENTARZE (1)