Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej (IGGP) przedstawiła trzy postulaty wobec rządu i zapowiedziała pozew przeciwko Skarbowi Państwa, uzasadniając ten krok brakiem wsparcia finansowego dla przedsiębiorców dotkniętych obostrzeniami.

- IGGP przedstawiła trzy postulaty wobec rządu. Pierwszy z nich dotyczył przedłużenia naboru wniosków na Tarczę PFR 2.0 do czasu ponownego otwarcia restauracji, a także wprowadzenia dodatkowych środków pomocowych dla przedsiębiorców.
- Drugi postulat organizacji dotyczył otwarcie gastronomii na świeżym powietrzu. Izba zażądała również utworzenia jednolitego protokołu sanitarnego.
- Izba zapowiedziała, że jeśli jej postulaty nie zostaną spełnione, to powoła zespół ekspertów prawa międzynarodowego, ażeby sprawdzić, w jakim zakresie są łamane prawa człowieka, czyli niezgodność z Deklaracją Praw Człowieka ONZ.
Ogłoszeniu Izby Gospodarczej Gastronomii Polski poświęcona została czwartkowa konferencja prasowa organizacji. Zdaniem jej przedstawiciele przedsiębiorcy reprezentujący branżę gastronomiczną są obecnie pomijani w rozdziale pomocy publicznej związanej z pandemią.
"6 listopada rządzący na spotkaniu z gastronomią, słowami wiceminister Olgi Semeniuk, zakomunikowali, że nie podpiszą decyzji o otwarciu gastronomii przed marcem. Traktowaliśmy to jako nie do końca przemyślane działanie, bo premier, jak i wicepremier Gowin mówili, że pomogą wszystkim zamkniętym lokalom gastronomicznym" - powiedzieli podczas konferencji przedstawiciele IGGP. "5 stycznia okazało się, że nic z tego nie wyjdzie, ponieważ rząd nie chce z nami rozmawiać, a decyzje, które podjął, są ostateczne, i około 20 tys. lokali gastronomicznych jest przeznaczonych do likwidacji" - dodali.
Według IGGP chodzi o "lokale, które nie otrzymały żadnej pomocy z Tarczy 6.0 ani PFR 2.0, gdyż mają niewłaściwe PKD". Według Izby do pomocy nie kwalifikowały się również firmy, które powstały po 1 listopada 2019.
Czytaj też: Sytuacja branży gastronomicznej jest katastrofalna
"5 stycznia podjęliśmy działania, żeby uruchomić pozew zbiorowy przeciwko skarbowi państwa, żeby dochodzić swoich strat. Okazało się, że Tarcza 2.0 PFR również tym, którzy spełniają wszytkie wymogi, nie zapewnia pomocy z niewiadomych przyczyn. Wnioski, które przedsiębiorcy składali, zostały odrzucone" - zadeklarowali przedstawiciele IGGP. Jak podkreślili, decyzjom odmownym nie towarzyszyły uzasadnienia.
Według szacunków Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej zamkniętych zostanie 20 tys. poszkodowanych w wyniku obostrzeń lokali. Wszytkich lokali gastronomicznych w Polsce jest - jak twierdzi IGGP - ponad 76 tys. Mają one zatrudniać ponad milion pracowników.

Słowa kluczowe
- Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej
- IGGP
- lockdown
- koronawirus
- Tarcza Antykryzysowa
- Tarcza Finansowa
KOMENTARZE (0)